Fakt, trochę jak wchodzenie w związek z kobietą która ma już odchowane potomstwo i nie ma ochoty na więcej
No Man's Sky
- Thread starter Shamoth
- Start date
Fakt, trochę jak wchodzenie w związek z kobietą która ma już odchowane potomstwo i nie ma ochoty na więcej
Rok temu nikt chyba nie spodziewal sie, ze bedzie inaczej
Przyklad generowania zwierzat :
Przyklad co sie moze wygenerowac : http://webmshare.com/qA4Yg
Co mnie najbardziej martwi to jakosc tekstur, bo wygladaja tragicznie na wszystkich screenshotach i filmach do tej pory pokazanych.
Last edited:
One chyba są wszystkie z PS4 tak więc nic dzinwego. jakbym miał zmieścić w 8GB ramu jednocześnie tekstury i dane dla tak wielkiego terenu to też bym przyciął textury Nawet space engineers potrawi używać 12GB ram podczas ładowania.
A tak na serio to oby
tylko takie dziwactwa nie pojawiały się na każym kroku. Nie mam nic przeciwko ich istnieniu, ale trafianie na takie bez przerwy byłoby po prostu dziwne.
Nawet space engineers potrawi używać 12GB ram podczas ładowania.A tak na serio to oby
tylko takie dziwactwa nie pojawiały się na każym kroku. Nie mam nic przeciwko ich istnieniu, ale trafianie na takie bez przerwy byłoby po prostu dziwne.
Last edited:
Oj tam, jakoś to by się jeszcze mieściło w teorii panspermii jeśli podobna flora i fauna występowała by w tym samym lub pobliskich układach
rootsrat
Volunteer Moderator
Ja dopiero instaluję. Długo nie pogram, bo jutro do pracy... Ale ja tam jakichś wygórowanych oczekiwań względem tej gry nie miałem, więc pewnie odpowiedź będzie brzmiała "tak"
W ogóle nie wiem, jak można było wywnioskować, że będzie jakieś budowanie miast, a nawet całych cywilizacji [wacko]
W ogóle nie wiem, jak można było wywnioskować, że będzie jakieś budowanie miast, a nawet całych cywilizacji [wacko]
W grę nie grałem, wnioskuję tylko po materiałach innych graczy, ale mam podobne odczucia. Jaka może być satysfakcja z odkrycia, gdy coś bardzo podobnego jest dosłownie na każdym rogu?
Poza tym czytałem trochę opinii na steamie i jedna rzecz bardzo mnie rozbawiła: gracze narzekają na to, że podróż z jednej planety na drugą trwa zbyt długo, bo aż (uwaga uwaga) jedną minutę, a czasem nawet półtorej!
rootsrat
Volunteer Moderator
Pierwsze wrażenia, jedynie z biegania po planecie - fajne do popykania na godzinkę czy dwie, kolorowa grafika nie przeszkadza, pasuje klimatem. Relaksująca oprawa muzyczna, która nie męczy. Gameplay... Minecraftowy jak na razie - zbieranie surowców i crafting to na razie jedyne czego doświadczyłem. Napotkałem obcą rasę, ale brakuje mi jakiegoś surowca, żeby im dać w podarku.
Na pierwszy rzut oka - połączenie Out There i Minecrafta z wielkim wszechświatem do eksploracji. Zobaczymy co będzie, jak zatankuję statek, bo przeleciałem tylko kawałek i skończyło mi się paliwo. Mam jakieś video, wrzucę później na YT.
Przydałby się patch na wydaność, bo na GTX 1080 potrafiła przyciąć, a graficznie nie jest jakaś megawyczesana, nawet na najwyższych ustawieniach.
OK, nie jestem oczarowany, ale też nie zawiedziony. Oczywiście to wszystko pamiętając, że ledwie liznąłem tej gry, bo pewnie ma dużo więcej do zaoferowania.
Na pierwszy rzut oka - połączenie Out There i Minecrafta z wielkim wszechświatem do eksploracji. Zobaczymy co będzie, jak zatankuję statek, bo przeleciałem tylko kawałek i skończyło mi się paliwo. Mam jakieś video, wrzucę później na YT.
Przydałby się patch na wydaność, bo na GTX 1080 potrafiła przyciąć, a graficznie nie jest jakaś megawyczesana, nawet na najwyższych ustawieniach.
OK, nie jestem oczarowany, ale też nie zawiedziony. Oczywiście to wszystko pamiętając, że ledwie liznąłem tej gry, bo pewnie ma dużo więcej do zaoferowania.
Last edited:
Ja praktycznie od launcha grałem do 6 w nocy.
Teraz grałem od rana I robie sobie chwilę przerwy dla oczu.
Generalnie zdobyłem parę milionów, kupiłem już 2 statki i niedługo kupie trzeci...
Ciekawostka, jak kupisz statek to realnie nie tracisz starego, możesz go odkupić za 0 nie tracąc nowego. Stary będzie na zawsze stał w stacji w której go zostawiłeś.
Problem w tym, że wormholem wylądowałem po drugiej stronie galaktyki, także tyle co do starych statków...
Generalnie bardzo dużo ludzi zawiedzie się bo gra nie jest najlepszą grą jaka kiedylkolwiek powstanie i powstała.
Mi się podoba jako "horizon który nie ssie". W teorii brakuje nieżywych kamieni jak w elicie, sęk w tym, że jakby się zastanowić to NIGDY bym na takim nie wylądował.
Latanie statkiem na planecie to żart, latanie statkiem w kosmosie i dogfighting ujdą. Strzelanie na planetach jest dość drewniane ( przez brak sprintu i ograniczony jetpack ).
Za to exploracja i generacja są świetne. Sure, niektóre stworzenia nie mają prawa istnieć I niektóre rośliny powtarzają się do bólu, ale powtarzalność jest niewielka.
Aspekt przeżywania na planecie jest dość ciekawy, trafiłem na jedną która normalnie wydawała się całkowicie bezpieczna... Aż sztorm przyszedł. 150C, heat protection spada tak szybko, że jeśli nie jesteś koło statku to zginiesz w ciągu kilku sekund.
Podwodny świat wydaje się być ciekawy, możliwe, że nawet lepszy od nadwodnego.
Paleta kolorów nie przeszkadza I szczerze mówiąc ( chociaż sądziłem, że będzie inaczej ) wolę to od oprawy elity w ktorej jeśli planeta nie jest w nebuli to ma zawsze nudny szaro-brązowy kolor.
Generalnie to exploracja w elicie właśnie przestała dla mnie istnieć.
Co do optymalizacji...
Oh my god.
Ta gra ma dziwne problemy. miałem sytuacje gdzie gra zaczęła działać 2-4 razy wolniej, na jednej planecie miałem 25fps, na 2x bardziej zatłoczonej mam 60...
Generalnie gra działa względnie dobrze, ale ludzie na słabszych sprzętach mogą mieć spore problemy.
Zalecam wyłączenie vsynca, zmianę wszystkich opcji na minimum, restart i ponowne danie wszystkich opcji na maksa. Zmniejszenie detali cienii to też dobry pomysł.
Teraz grałem od rana I robie sobie chwilę przerwy dla oczu.
Generalnie zdobyłem parę milionów, kupiłem już 2 statki i niedługo kupie trzeci...
Ciekawostka, jak kupisz statek to realnie nie tracisz starego, możesz go odkupić za 0 nie tracąc nowego. Stary będzie na zawsze stał w stacji w której go zostawiłeś.
Problem w tym, że wormholem wylądowałem po drugiej stronie galaktyki, także tyle co do starych statków...
Generalnie bardzo dużo ludzi zawiedzie się bo gra nie jest najlepszą grą jaka kiedylkolwiek powstanie i powstała.
Mi się podoba jako "horizon który nie ssie". W teorii brakuje nieżywych kamieni jak w elicie, sęk w tym, że jakby się zastanowić to NIGDY bym na takim nie wylądował.
Latanie statkiem na planecie to żart, latanie statkiem w kosmosie i dogfighting ujdą. Strzelanie na planetach jest dość drewniane ( przez brak sprintu i ograniczony jetpack ).
Za to exploracja i generacja są świetne. Sure, niektóre stworzenia nie mają prawa istnieć I niektóre rośliny powtarzają się do bólu, ale powtarzalność jest niewielka.
Aspekt przeżywania na planecie jest dość ciekawy, trafiłem na jedną która normalnie wydawała się całkowicie bezpieczna... Aż sztorm przyszedł. 150C, heat protection spada tak szybko, że jeśli nie jesteś koło statku to zginiesz w ciągu kilku sekund.
Podwodny świat wydaje się być ciekawy, możliwe, że nawet lepszy od nadwodnego.
Paleta kolorów nie przeszkadza I szczerze mówiąc ( chociaż sądziłem, że będzie inaczej ) wolę to od oprawy elity w ktorej jeśli planeta nie jest w nebuli to ma zawsze nudny szaro-brązowy kolor.
Generalnie to exploracja w elicie właśnie przestała dla mnie istnieć.
Co do optymalizacji...
Oh my god.
Ta gra ma dziwne problemy. miałem sytuacje gdzie gra zaczęła działać 2-4 razy wolniej, na jednej planecie miałem 25fps, na 2x bardziej zatłoczonej mam 60...
Generalnie gra działa względnie dobrze, ale ludzie na słabszych sprzętach mogą mieć spore problemy.
Zalecam wyłączenie vsynca, zmianę wszystkich opcji na minimum, restart i ponowne danie wszystkich opcji na maksa. Zmniejszenie detali cienii to też dobry pomysł.
Jeszcze takie pytanko, czy praktycznie można NMS odpalić bez neta i normalnie grać? Jest obecny jakiś buffor osiągnięć i takie tam, który jest zrzucany jak tylko podłączy się do neta? W ED na działeczce gdzie nie ma zasięgu nie popykam a zapowiada się badziewna pogoda i siedzenie w domu...
pod tym względem jest zapewne tak samo jak w elicie.
Chyba nie tak samo.
Na torrentach w dniu premiery pojawił się No Man's Sky (wersja GOG, a po kolejnym dniu wersja Skidrow podajże)
A jeśli mowa o Elite to jest tylko wersja treningowa.
Niestety nie mogłem przetestować przed kupieniem gry gdyż moja karta graficzna nie wspierała OpenGL 4.5 (A jest wymagane)
Last edited:
Da sie grac calkowcie offline, save gra trzyma lokalnie.
Ogolnie gra nie uploaduje odkryc sama, nawet gdy jestes online, trzeba to robic recznie. Mozna wiec latac tydzien, a potem zrobic upload wszystkiego naraz, tylko to sporo klikania.
Last edited:
Pytanie brzmi na czym chcesz w to grać
Gra MORDUJE procesory. moje nowe CPU pali się przy tej grze. Osoby ze słabszymi CPU mają wielkie problemy. Jak dobrze, że zmieniłem procka tydzień przed premierą
Hmmm 7970m 2gb i jakiś i7 4c/8t 2.2/2.8ghz drugiej generacji 16gb ram... sporo na tym ładnie chodzi ale po tym co czytałem to raczej w natywnej full hd nie pogram o ile w jakiejkolwiek rozdzielczości na jakimkolwiek sprzęcie w chwili obecnej idzie grać płynnie... Pewnie na gwiazdkę już będzie jak być powinno...
Na moim sprzęcie działa bardzo dobrze, ale mam poczucie, że przez twój procesor będziesz miał 2-3 fps przy zbliżaniu się do planety i z 20 na planecie.
No, możliwe, że nie będzie aż tak źle, ale niestety ta gra ma fatalną optymalizacje. Nic dziwnego , ze chodzi w 40 stopniach fova na konsoli.