Podstawy miningu – czyli jak zarobić pierwszy milion ze skał

Każdy może wykopać, jak masz 8 pilotów to zamiast 10 ton z dobrej skały wykopiesz 80, tylko wymaga sporej dyscypliny przy tej ilości pilotów :)
Na tym polega kopanie w grupie, zwiększają się szanse znalezienia czegoś dobrego, co 8 par oczu to nie jedna, nie?
nadal do mnie nie trafia to co mówisz- w skale jest x materiału- chcesz mi powiedzieć że ilość zależna jest od ilości pilotów ? więc 20 wykopie dwadzieścia razy więcej ? Wiem, że sonda powoduje zwiększenie ilości wydobytych próbek dwukrotnie zamiast 10 - 20 , ale żeby to zależało od ilości pilotów- gra to rozróżnia ?
 
nadal do mnie nie trafia to co mówisz- w skale jest x materiału- chcesz mi powiedzieć że ilość zależna jest od ilości pilotów ? więc 20 wykopie dwadzieścia razy więcej ? Wiem, że sonda powoduje zwiększenie ilości wydobytych próbek dwukrotnie zamiast 10 - 20 , ale żeby to zależało od ilości pilotów- gra to rozróżnia ?

To ja spróbuję :D

1. lecisz.... wbijasz prospector w skałe (jest coś fajnego)
2. podlatujesz, wykopujesz i zabierasz

I teraz cała magia

3. znajomek podlatuje do skałki (namierza twój prospector) i co? dla niego skałka ma nadal 100%
4. znajomek zaczyna kopać skałkę a ty zbierasz :)

Tym sposobem ile osób masz na kopaniu tyle razy można z jednaj skałki zabrać towar.

Mam nadzieję, że wyjaśniłem :D

EDIT: Przy następnej skałce możecie się zmienić i ktoś inny będzie zbierał. Kombinacji jest sporo.
 
Last edited:
I teraz cała magia

3. znajomek podlatuje do skałki (namierza twój prospector) i co? dla niego skałka ma nadal 100%

Nic dziwnego że @wielebny nie mógł zrozumieć. Takiego rozwiązania nikt logicznie myślący by nie wymyślił. Nieważne, że bzdura, ważne, że "convenient".
Magiczne asteroidy tylko w Elite Dumbgerous!
 
To ja spróbuję :D

1. lecisz.... wbijasz prospector w skałe (jest coś fajnego)
2. podlatujesz, wykopujesz i zabierasz

I teraz cała magia

3. znajomek podlatuje do skałki (namierza twój prospector) i co? dla niego skałka ma nadal 100%
4. znajomek zaczyna kopać skałkę a ty zbierasz :)

Tym sposobem ile osób masz na kopaniu tyle razy można z jednaj skałki zabrać towar.

Mam nadzieję, że wyjaśniłem :D

EDIT: Przy następnej skałce możecie się zmienić i ktoś inny będzie zbierał. Kombinacji jest sporo.

hmmm no nieźle, ale nie naprawili tego ? i nikt nie robi kasy ,nie organizuje spółek ? painite drogie jest
 
hmmm no nieźle, ale nie naprawili tego ? i nikt nie robi kasy ,nie organizuje spółek ? painite drogie jest

Nie, bo na myku z relogami i misjami massacre zarabia się 150-300 mln/h [blah] tak więc kopanie to dla zabawy.
 
Last edited:
W 2.3 nie miałem okazji jeszcze tego sprawdzić. W 2.2 działa bez problemu.
Co do "robienia kasy" to mimo, że na papierze wygląda to ciekawie to ze względu na ilość zaangażowanych osób i czas jaki trzeba na to poświęcić, są o wiele szybsze metody na zarobek.

EDIT: Kyoku mnie uprzedził ;)
 
Last edited:
czy jest sposób, żeby podczas kopania rudy dronki nie zbierały materiałów inżynierskich?
mam prawie pełno i one mi śmieciami zapychają i ciągle muszę wyrzucać.


EDIT

już nieważne
 
Last edited:

Sulpiryd

Banned
Czy nikt już nie gra w gry dla przyjemności, tylko dla kasy i żeby coś osiągnąć? Nie róbmy z gry drugiego, nudnego życia, w którym liczy się tylko stan konta i wieczna gonitwa za "piniondzem"...
 
Czy nikt już nie gra w gry dla przyjemności, tylko dla kasy i żeby coś osiągnąć? Nie róbmy z gry drugiego, nudnego życia, w którym liczy się tylko stan konta i wieczna gonitwa za "piniondzem"...

Są gry, w których nie ma kasy i zarabiania i gra się wyłącznie dla przyjemności, ale to nie jest tego typu gra.
Tutaj wszystko kręci się wokół kasy. Nie uciekniesz od niej, nawet gdybyś chciał.
Musisz mieć kasę na paliwo, amortyzację statku (integrity), naprawy, amunicję oraz ubezpieczenie.
Nie wspomnę o lepszym statku lub ładniejszym oraz wyposażeniu, które kosztuje 3x tyle co sam statek.
Więc trzeba kopać lub handlować lub zabijać dla kasy, czyli wieczna gonitwa za kasą, jak w RL.
 
Last edited:

Sulpiryd

Banned
Są gry, w których nie ma kasy i zarabiania i gra się wyłącznie dla przyjemności, ale to nie jest tego typu gra.
Tutaj wszystko kręci się wokół kasy. Nie uciekniesz od niej, nawet gdybyś chciał.
Musisz mieć kasę na paliwo, amortyzację statku (integrity), naprawy, amunicję oraz ubezpieczenie.
Nie wspomnę o lepszym statku lub ładniejszym oraz wyposażeniu, które kosztuje 3x tyle co sam statek.
Więc trzeba kopać lub handlować lub zabijać dla kasy, czyli wieczna gonitwa za kasą, jak w RL.

Lepsze, ładniejsze, mocniejsze, najlepsze -sam sobie podnosisz poprzeczkę, tak jak chcesz. Wystarczy robić wszystkiego po trochu i kasa sama wpada. Podczas obecnego CG zarobiłem już ponad 20 mln za handel i bounty hunting, gdzie w obu mam jeszcze nagrodę za miejsce w 10%. Dzisiaj jestem na exploracji 2000 ly od bańki, żeby sobie odpocząć. Dzisiaj też wrócę, bo planety wyglądają koszmarnie i dopóki FD tego nie naprawi, to nie ma po co latać daleko. Elite dla mnie, to wizualny dodatek kiedy słucham muzyki, to nie jest taka gra jak inne na rynku :)

Edit. Kumpel tak właśnie grał, że wszystko musi mieć i jak osiągnął swój cel czyli 2 biliony, większość statków i upragniony Cutter, to przestał grać. Gdzie tu logika? :D
Na kopanie nie latał, bo mu się nie opłacało, a ja sobie latam kiedy mam zły dzień i piję browarka słuchając muzyki. Nie ważne ile zarobię, to mój azyl spokoju...
 
Last edited:
wszystko w tej grze można oczywiście zrobić cobrą D grade, która jest tania i po kilku godzinach każdy może ją kupić.

zresztą, sam zaczynasz dostrzegać rysy na szkle. już Ci odpadła duża część tej gry - ekploracja. za chwilę pojawią się kolejne rysy i więcej wątpliwości.

a FD nie naprawi tych planet szybko, na pewno nie w 2.3, więc długo przyjdzie Ci czekać. to samo tyczy innych rzeczy.

jak choćby tego, że dronki zbierają materiały nawet jeśli ich nie chcesz. a możesz tylko zebrać ich 1000 szt. jest ich ze 200 rodzajów, nie można ich magazynować, nie wiadomo które będą potrzebne, nie można ich sprzedawać, co dałoby sens ich zbieraniu.

inna rzecz, dronki zbierają każdą rudę, niezaleznie czy chcesz, czy nie, a jak nie masz miejsca w rafinerii to się wszystko zacina i musisz robić miejsce, wyrzucając np. złoto żeby zmieścić jakieś indite, czy inne g. albo musisz kupić 10 slotową rafinerię za miliony.
 
Last edited:

Sulpiryd

Banned
Nie przeczę, są pewne niedociągnięcia. Zwłaszcza, że powinien być market dla handlu wszystkim pomiędzy graczami. Cóż, tak jak w życiu staram się nie przejmować rzeczami na które nie mam wpływu...
 
ja próbowałem wielu rzeczy w tej grze, ostatnio górnictwa, bo cały czas mówimy o górnictwie, ale za każdym razem okazuje się, że jest masę tych 'niedociągnięć', które stopniowo gaszą entuzjazm.
ta gra jest super... w zamyśle, ale zrobiona wg. standardów lat 90tych, kiedy gry stanowiły jedynie pożywkę dla wyobraźni.
teraz jednak mamy prawie lata dwudzieste kolejnego wieku i teraz gry powinny zaskakiwać naszą wyobraźnię.

górnictwo nie zaskoczyło mojej, raczej rozczarowało. i nie mówię tu o profitach, ale o zastosowanych rozwiązaniach.
 

Sulpiryd

Banned
Wystarczy, że zrobią możliwość sprzedaży materiałów i sytuacja się zmieni, bo tylko tego brakuje i to irytuje podczas kopania. Nie mam pojęcia dlaczego tego jeszcze nie ma? Brakuje mi również statków typowo do konkretnej roli, jak np. "koparki" tylko do górnictwa. Twórcy postawili na statki "multipurpose", a jak coś jest do wszystkiego, to gra staje się monotonna, bo wszędzie widać te same statki. Wszystko jest dotknięte i nieskończone moim zdaniem. Dlatego czekam do 3.0 czy coś się zmieni i zaczną kończyć, dopracowywać to, co zaczęli, zamiast dodawać nikomu niepotrzebne pierdoły.
 
Last edited:
i jeszcze poprawić funkcje dronek, rafinerii, magicznych asteroid i parę innych rzeczy w górnictwie.

bo to jest nadal wczesna Beta gry, którą dla kasy wydano jako gotową.

o stanie gry najlepiej świadczą filmy reklamowe w sklepach, które pokazują to czego nie ma w grze i nie da się tego uzyskać w oparciu o funkcje gry.
czyli sprzedaje się coś innego niż jest w rzeczywistości. tak jakbyś kupował np. PS 4 pro, a w opakowaniu znalazł PS 2, a po wyrażeniu zdziwienia usłyszał, że to będzie PS 4 ale za nieokreśloną liczbę lat, pod warunkiem, że co roku będziesz płacić równowartość konsoli za kolejne wersje 2.2, 2.3, 2.4, ..... 3.0, 3.9..... itp, itd.
do tego czasu ktoś zrobi grę ala PS 5 i tyle będzie twojego ile sobie wyobrazisz :)

ok. kończymy, bo i tak warny za oftop będą.
 
Last edited:
Brakuje mi również statków typowo do konkretnej roli, jak np. "koparki" tylko do górnictwa.
no nie wiem- teraz musisz zmienić oprzyrządowanie, gdyby był górniczy statek, to tylko zmieniałbyś statek- zbyt prosto , zbyt nudno,zbyt łatwo zestrzelić(?)
 
Last edited:
no nie wiem- teraz musisz zmienić oprzyrządowanie, gdyby był górniczy statek, to tylko zmieniałbyś statek- zbyt prosto , zbyt nudno,zbyt łatwo zestrzelić(?)

nie wiem jaka teraz jest trudność. zmiana 3 modułów i zmienia się przeznaczenie dowolnego statku. chyba dłużej trwa zmiana statku ...

a t7 raczej nie jest trudno zestrzelić :D
 
Last edited:

Sulpiryd

Banned
no nie wiem- teraz musisz zmienić oprzyrządowanie, gdyby był górniczy statek, to tylko zmieniałbyś statek- zbyt prosto , zbyt nudno,zbyt łatwo zestrzelić(?)

Wszystko jest łatwo zestrzelić, jak się chce. Wczoraj zestrzeliłem Anacondę z rangą Deadly w mniej niż 15 sekund -wystarczy strzelać w power plant i żaden statek nie ma znaczenia. A nudno jest teraz, bo mając Pythona można robić wszystko w grze i nawet podobno w pvp jest dobry (szkoda, że taki brzydki). Zmieniasz moduły w kilka chwil. I praktycznie każdy statek od Clippera w górę może służyć do wszystkiego.
 
Last edited:
Top Bottom