Steam refund policy - myśle że istotne zmiany

Podziękowania należy przesyłać do CD Projekt i GOG, w końcu to oni pierwsi to zrobili. A teraz GOG Galaxy... Steam będzie miał się czego obawiać w przyszłości. Konkurencja jest dobra. A wracając do artykułu:

Games that have opted not to use Steam’s DRM, which of course is usually perceived as a customer-friendly decision, can now be purchased, copied over into a different directory, and then a refund requested. With the new no-quibble policy, they’ll get their money back, and have a working copy of the game remaining on their hard drive. It is, essentially, the same shady antics that were possible when brick-n-shelving game stores would provide refunds on DRM-free boxed PC games. It was, in fact, a huge reason why boxed PC games had DRM.

Marny argument. To że możesz odzyskać pieniądze bo nie ma DRM? Co w tym złego. Wiedźmin dowodzi doskonale że usunięcie DRM przyczyniło się wzrostu wyników sprzedaży, DRM chroni tylko marny produkt i złego dewelopera, jest narzędziem do walki z prawami konsumenta, które systematycznie próbuje się nam je odbierać. Na szczęście widać też i kroki zmierzające ku poprawie sytuacji, takie jak ten.
 
W moich subskrypcjach znalazłem jeszcze to:
[video=youtube;waQyBzm0NV8]https://www.youtube.com/watch?v=waQyBzm0NV8[/video]
 
Top Bottom