Windows 32/64 bit..

Temat rzeka prowadzacy do nikad i tak Abit zabil sie super plytami w ktorych prawie kazda miala jakas "strasznie wyprowadzajaca z rownowagi" (kocham cenzure rodem z pewnego kraju) wade dlatego sie wykonczyli firmy maja to do siebie ze zazwyczaj zaczynaja z tzw najnizszej polki dobrym przykladem jest asrock kiedys nie kupil bym od nich plyty a teraz potrafia stworzyc dobre plyty prezentujace dobry poziom wykonania.
Co ma komp lubej ano to ze przy 8 gb ram byl win 7 32b nawet probowalem modyfikacji pozwalajacej na wykorzystanie calych 8gb w kazdej konfiguracji powodowalo to problemy zwisy programow lub calego systemu (czy przy widocznych 3.5Gb czy przy patchu na wieksza ilosc ramu czy przy Twym ukochanym ramdysku ktory na amidze byl czyms boskim a na pc uwazam to za pomylke)
Wracajac jeszcze do firm to np nabawilem sie urazu do Gigabyte przez ich problemy po wejsciu pewnej dyrektywy i mimo ze ponoc poradzili sobie z tym do teraz trafiam ludzi z takimi problemami ze odechciewa mi sie wszystkiego jak dostaje taki komputer do naprawy.
Kwestia sprzetu to kwestia gustu/wiedzy/doswiadczen wiec zeby nie bylo nie chce rozpoczynac fanboyskich dyskusji MSI tez nie raz puscilo marnie dzialajacy sprzet jak kazdy producent ale jakos mi najlatwiej u nich bylo znalezc plyte ktora sprawnie dzialala z reszta wybranych przeze mnie podzespolow.

W kwesti problemow z ED z niestandardowymi konfiguracjami szukal bym problemu w czyms co dawno w swiecie PC umarlo czyli w OPTYMALIZACJI ! Tak ta gra jest jak na aktualny swiat i czasy dobrze (do idealu daleko) zoptymalizowana co niestety powoduje problemy przez fragmentacje na obszarze sprzetu i softu. Jestes Amigowcem z tego co widze wiec powinienes byc swiadom ile mozna bylo wycisnac ze sprzetu majacego pare MIPS wydajnosci poprzez dobra optymalizacje i co sie zaczynalo dziac po dolozeniu karty turbo z mocniejszym procesorem czy nawet tylko koprocesora przerabialem te problemy na kartach od 030 po 060, chyba nie musze dokladnie tlumaczyc co i dlaczego ?
 
Nie wiem, czy zauwazyliscie, ale prawie kazdy, kto sie tu wypowiada, zachowuje sie jakby pozjadal wszystkie rozumy,

To wygląda tak, miałes duże problemy z grą, poprosiłes tu o pomoc, napisaliśmy co sprawia problemy (czyli Twój Windows z Ramdyskiem), zmieniłes na co polecaliśmy i gra Ci zaczęła działac dużo stabilniej. Tyle że teraz nie rozumiem czemu się cały czas spierasz, że nie mamy racji i sie wymądrzamy :) Z Twojego punktu widzenia na pewno by było łatwiej dla Ciebie, gdyby Frontier poprawił kod na tyle, żeby sie nie sypał na takim sprzęcie jak Twój, ale na to nie mamy wpływu, więc Ci poleciliśmy coś co się dało zrobić.
 
To może ja lekki OT zapodam ale czy mógłby ktoś podać swój build lub nawet ustawienia w biosie komu ED nie ścina się przy wychodzeniu ze skoku międzygwiezdnego czy przy dolatywaniu do planet w sc, mnie to strasznie irytuje odkąd się pojawiło z którymś patchem...
 
To może ja lekki OT zapodam ale czy mógłby ktoś podać swój build lub nawet ustawienia w biosie komu ED nie ścina się przy wychodzeniu ze skoku międzygwiezdnego czy przy dolatywaniu do planet w sc, mnie to strasznie irytuje odkąd się pojawiło z którymś patchem...

Mnie też irytowało, dopóki nie pojawiły się jeszcze gorsze problemy z przycinaniem się w walce w strefach wojny, więc to przy SC już znoszę. To na pewno problem z grą a nie ustawieniami, setki postów na ten temat, wierzę mocno, że to poprawią. Było w ostatniej becie, że wprowadzaja więcej telemetrii, może to na przykład być to i jak zabiorą to się uspokoi - tak sobie gdybam oczywiście.
 
Z tego co wiem to bierze sie to wlasnie z problemow sieciowych w ED wiec na razie nie ma jak temu zaradzic tylko liczyc ze w 3.9 / gammie juz to poprawili
 
Do tej pory tez ich nie mialem. Zreszta ten system chodzil u mnie wyjatkowo stabilnie, nie dziwie sie, gdyz to plyta intela, a one raczej z tego slyna. Moze dla milosnikow overclockingu to nie najlepsze rozwiazanie, ale przy dzisiejszych szybkosciach procesorow nie chce mi sie w to bawic, tylko po to, zeby na slupku jakiegos benchmarka zobaczyc roznice. Myslalem, ze ten nieszczesny Ramdysk przeszkadzal w poprawnym dzialaniu ED, wiec wylaczylem go, jednak zadna znaczaca poprawa nie nastapila. Tak wiec zostalem niejako zmuszony do zmiany systemu. Najpierw jednak postawilem go probnie na oddzielnej partycji, ale po kilkudniowych testach ED i kilku innych rzeczy, mysle ze moze zostac na stale. Sytuacja w oprogramowaniu zmienila sie dosc powaznie na korzysc 64bitow i choc rzeczywiscie zadnej roznicy w szybkosci dzialania samego systemu w stosunku do 32 bit golym okiem zobaczyc sie nie da, to musze powiedziec, ze nie chodzi wcale gorzej, a jako ze era 64 bitow nastala raczej na dobre, to zostawie juz ta winde 8.1 64 bit.

Jasne , że 32 bitowe stacje wyginą jak dinozaury :) , technika musi iść do przodu. Ale na obecną jeszcze chwilę spokojnie można na nich czerpać przyjeność z grania w gry.
 
To wygląda tak, miałes duże problemy z grą, poprosiłes tu o pomoc, napisaliśmy co sprawia problemy (czyli Twój Windows z Ramdyskiem), zmieniłes na co polecaliśmy i gra Ci zaczęła działac dużo stabilniej. Tyle że teraz nie rozumiem czemu się cały czas spierasz, że nie mamy racji i sie wymądrzamy :) Z Twojego punktu widzenia na pewno by było łatwiej dla Ciebie, gdyby Frontier poprawił kod na tyle, żeby sie nie sypał na takim sprzęcie jak Twój, ale na to nie mamy wpływu, więc Ci poleciliśmy coś co się dało zrobić.

@Baton jestes jednym z niewielu, ktorego posty nie maja jakiegos agresywnego podloza co do mojej konfuguracji i za to Ci dziekuje. Nie przeczytales jednak chyba uwaznie, co powoduje, ze musze powtorzyc po raz kolejny - WYLACZYLEM ramdysk, odinstalowujac go nawet zupelnie i problemy z crashami nie ustapily. Dlatego tak uparcie twierdze, ze nie on byl winien, zwlaszcza, ze ED jako jedyna gra zachowywala sie u mnie tak fatalnie na 32 bitach. Ogolnie nigdy nie mialem z grami na tym systemie i tej konfiguracji (z dzialajacym ramdyskiem) absolutnie zadnych problemow. Zmienilem system, bo nie sadze, by Frontier poprawil cos tak diametralnie na tym etapie, by gra zaczela sie zachowywac u mnie normalnie. Oczywiscie, ze wolalbym pozostac przy moim super stabilnie dzialajacym systemie, w ktorym moglem odpalic w zasadzie wszystko bez najmniejszych problemow, ale kupilem ED i chcialbym jednak bez nerwow troche w nia pograc, co spowodowalo taka a nie inna decyzje o zmianie. Co do przycinania, to aktualnie po ostatniej becie chyba wystepuje u kazdego. Tak sie zastanawiam, czy problemem moze byc doczytywanie jakis wiekszych partii z dysku, gdyz wlasnie podczas tych przyciec nastepuje u mnie przez chwile ciagla transmisja danych. I teraz w zwiazku z tym podejrzeniem mam pytanie. Czy jest tu ktos, kto posiada u siebie na kompie wylacznie SSD i na nim zainstalowana ED ? Jakkolwiek mam SSD, ale na nim stoi tylko system, gry instaluje na normalnym, acz dosc szybkim twardzielu. Plik wymiany rowniez mam wylaczony, wiec ten element nie moze powodowac czkawki.
 
Probowalem grac z samego SSD i to samo sie dzialo

Czyli kwestia obciazenia danymi na dluzsza chwile magistrali nie wchodzi w gre. Pozostaje transmisja danych, ale po sieci, lub tez - co bardziej prawdopodobne, jakies zmiany na serwerach FD, poniewaz wczesniejsza beta tych przyciec nie miala. Ja mysle, ze cokolwiek to jest, to oni o tym wiedza i zostanie to usuniete w miare szybko, bo przeciez wydawanie w takiej formie full release nie przynioslo by im raczej dobrej slawy...;-)
 
Last edited:
To może ja lekki OT zapodam ale czy mógłby ktoś podać swój build lub nawet ustawienia w biosie komu ED nie ścina się przy wychodzeniu ze skoku międzygwiezdnego czy przy dolatywaniu do planet w sc, mnie to strasznie irytuje odkąd się pojawiło z którymś patchem...

MSI Z77A-GD65, i5 3570K (Ivy Bridge), 2x16GB ram, ASUS Radeon HD 7970, SSD Vertex 4
Nic nie kręcone, żadnego voodoo w BIOSie.

Tak się złożyło, że przed patchem 3.05 zainstalowałem Windows 10 Technical Preview (obecnie Build 9860) i nic nie ścina, ani przy wychodzniu ze skoku, ani przy podlatywaniu do planet. Nie potrafię powiedzieć czy to zasługa Win 10 samego w sobie, czy po prostu świeżego systemu. Wczesniej na Win 7 64bit i Beta 3.04, przycinało mi w czasie wlatywania do systemu planteranego i podczas podlatywania do planet. Przy wychodzeniu ze skoku nie miałem problemów. Ale tamtego systemu używałem pewnie z półtora roku bez reinstalacji i mogło to mieć wpływ na wydajoność.
 
MSI Z77A-GD65, i5 3570K (Ivy Bridge), 2x16GB ram, ASUS Radeon HD 7970, SSD Vertex 4
Nic nie kręcone, żadnego voodoo w BIOSie.

Tak się złożyło, że przed patchem 3.05 zainstalowałem Windows 10 Technical Preview (obecnie Build 9860) i nic nie ścina, ani przy wychodzniu ze skoku, ani przy podlatywaniu do planet. Nie potrafię powiedzieć czy to zasługa Win 10 samego w sobie, czy po prostu świeżego systemu. Wczesniej na Win 7 64bit i Beta 3.04, przycinało mi w czasie wlatywania do systemu planteranego i podczas podlatywania do planet. Przy wychodzeniu ze skoku nie miałem problemów. Ale tamtego systemu używałem pewnie z półtora roku bez reinstalacji i mogło to mieć wpływ na wydajoność.

Dzięki,
W sumie konfiguracja zbliżona, RAM 1600 CL9-9-9-28 czy 1866 10-10-10-28 masz?
Ewentualnie tak jak wcześniej ktoś wspomniał, kwestia łączy i serwerów w związku z kodem sieciowym.
Aczkolwiek sądząc po crashach TestUser'a i tych ścinkach nadal chodzi mi po głowie, odkąd podkręcili jakość grafiki, że nie każdy sprzęt dobrze sobie radzi z jakiegoś powodu z proceduralnym generowaniem treści... Muszę poszukać gdzieś w sieci jakiegoś mocno obciążającego sprzęt dema 64k ;)
 
Czy jest tu ktos, kto posiada u siebie na kompie wylacznie SSD i na nim zainstalowana ED ? Jakkolwiek mam SSD, ale na nim stoi tylko system, gry instaluje na normalnym, acz dosc szybkim twardzielu. Plik wymiany rowniez mam wylaczony, wiec ten element nie moze powodowac czkawki.

Ja mam SSD tylko i się tnie. Ciekawe to co pisze Palmer, że działa na Windows 10, ale nie bardzo mam wolę się teraz przesiadać, zwłaszcza przez to że Microsoft monitoruje wszystko co robisz na Win 10 :) Mimo wszystko to daje do myślenia, więc może w weekend się pobawie.
Wyłączanie pliku wymiany to nie jest dobry pomysł, wyjaśnienie jest skomplikowane, więc można sobie wyguglować, ale jakis tam plik wymiany powinien być, nawet jak masz bardzo duże ilości ramu. O ile pamiętam to masz bardzo przyzwoity komputer, więc używanie HDD do instalowania programów to upośledzanie go w spory sposób, 250 GB SSD w tej chwili kosztuje bardzo niewiele i się na nim większość rzeczy powinna zmieścić.
Kiedyś sugerowano, żeby umieszczać plik wymiany na zwykłym dysku bo była obawa że zmniejszy on żywotność SSD przez robienie ciągłych zapisów, ale to też zostało zweryfikowane jako nieistotne, SSD nie umierają tak szybko jak się obawiano, więc jak najbardziej plik wymiany na SSD.
 
Ja mam SSD tylko i się tnie. Ciekawe to co pisze Palmer, że działa na Windows 10, ale nie bardzo mam wolę się teraz przesiadać, zwłaszcza przez to że Microsoft monitoruje wszystko co robisz na Win 10 :) Mimo wszystko to daje do myślenia, więc może w weekend się pobawie.
Wyłączanie pliku wymiany to nie jest dobry pomysł, wyjaśnienie jest skomplikowane, więc można sobie wyguglować, ale jakis tam plik wymiany powinien być, nawet jak masz bardzo duże ilości ramu. O ile pamiętam to masz bardzo przyzwoity komputer, więc używanie HDD do instalowania programów to upośledzanie go w spory sposób, 250 GB SSD w tej chwili kosztuje bardzo niewiele i się na nim większość rzeczy powinna zmieścić.
Kiedyś sugerowano, żeby umieszczać plik wymiany na zwykłym dysku bo była obawa że zmniejszy on żywotność SSD przez robienie ciągłych zapisów, ale to też zostało zweryfikowane jako nieistotne, SSD nie umierają tak szybko jak się obawiano, więc jak najbardziej plik wymiany na SSD.

Widać w10 będzie dobre ale i tak przesiądę się na nią dopiero jak skończy się wsparcie dla w7 lub dx12 będzie bardzo często wykorzystywany przez programistów... innej opcji nie widzę, chyba że w11/12 będzie bardziej w98 niż w10, jakoś m$ nadal popełnia co jakiś czas systemy jak milenium ;)

Fakt, pamięci w SSD coraz lepsze i teoretycznie trzeba by je młócić przez 6 lat po 8h dziennie ciągłego zapisu żeby wystąpiła degradacja. Niestety o kontrolerach/implementacji pamięci już tyle dobrego powiedzieć nie można, co chwila jakieś jajo...
Jednak czasem lepiej zrobić macierz na HDD niż pakować się w nadal drogie SSD, nie wyobrażam sobie 2TB RAID1, taniej jest zrobić 2TB RAID10...
 
Last edited:
Fajnie te wątki się rozwijają, mam nadzieję, że Wiedźmin 3 będzie podobnie płynny :)

Techreport sobie robi od ponad roku chyba test zapisu SSD, pierwszy padł o ile się nie mylę po 720 zapisanych terabajtach a jakieś dwa właśnie przeskoczyły dwa petabajty :) Mój głowny dysk w domu od jakichś dwóch lat ma zapisane jakieś 10 TB do teraz, więc nie jestem w niebezpieczeństwie specjalnym (oczywiście robię czasem bakapy ;) )
Techreport SSD endurance test
 
Co do plynnosci na Win 10 to poszukal bym jej w sposobie obslugiwania sieci (protokoly itp duperele) trzeba by porownac konfiguracje i zmienne w rejestrach o ile to nie zalezy poprostu od poprawionych plikow systemowych bo jak ktos wczesniej zauwazyl Win10 dziala w chmurze wiec musi miec plynne polaczenie.
Co do SSD to primo dzieki Baton za link chetnie sie przyjze a z innej beczki sa programy producentow i zew. autorow ktore pozwalaja obliczyc na ile lat starczy nam dysk czy np sprawdzic ile komorek zostalo zastapione tymi z miejsca rezerwowego ktorego zawsze jest pare giga.
Dla przykladu moj orany ile wlezie Kingston v300 120gb (pamiec wirutalna na nim czasem jakas wymagajaca gierka w ktora gram + system + wszystkie pliki co pobieram z neta i kasuje itd) po roku uzywania pokazuje przewidywany czas smierci na 2027 rok :p
 
Tak, SSD stanialy ostatnio dosc sporo, zwlaszcza te mniejsze. Nawet naszla mnie mysl, zeby wlasnie kupic taki niezbyt duzy, powiedzmy 32 czy 60GB do trzymania na nim wylacznie swapa, tempow oraz wszelkich cache przegladarki czy co tam jeszcze...Na przyklad Corsair Force LS 60GB z transerami 535/560 MB/s kosztuje widze 33 funty w CCL, wiec chyba sie na takie rozwiazanie skusze. Natomiast z tym uposledzeniem spowodowanym instalowaniem czegos na normalnym dysku to bym nie przesadzal az tak. Moje Baracudy sa na prawde szybkie, nawet dosc sporo szybsze niz wczesne SSD. Osiagaja spokojnie transfery na poziomie 120MB/s przy zapisie, odczyt ciut szybszy, wiec nie ma co sie ich czepiac, a przy tym maja pojemnosc, ktora cenowo w kategorii SSD raczej jest dla mnie poza rozsadna granica. Jesli o tym swapie juz wspomniales, to az takie trudne mysle do wyjasnienia nie jest i mialo bardziej zastosowanie przy 32bitowych systemach, gdzie wielkie poklady RAMu system i tak nie specjalnie widzial, co powodowalo wlasnie koniecznosc trzymania tego pliku wymiany. Znaczy tak na prawde, to nie, ale to wlasnie wyjasnienie jest nieco bardziej skomplikowane ;-) Na 32 bitowej windzie trzymalem swap na linuxowej swapowej partycji, ale teraz na tej windzie 8.1 cos nie chce smigac 64 bitowa wersja sterownika, wiec tak chwilowo go wylaczylem. Wroce do niego kiedy wsadze ten SSD, poki co, nie zauwazylem zeby bez niego cos sie rozpychalo na tyle, ze brakuje RAMu ;-)
I ktos tam znow o tych crashach moich wspominal...tak sie to bedzie za mna ciagnelo teraz hehe ;-) No tak, byly, ale to w 32 bitach, teraz ED dziala wyjatkowo stabilnie, natomiast przyciec nie mialem we wczesniejszej becie, wiec moj sprzet nie wydaje sie byc temu winny, przeciez ta gra ma dzialac podobno na duzo slabszych konfiguracjach, kwestia tylko jak...
 
Last edited:
Natomiast z tym uposledzeniem spowodowanym instalowaniem czegos na normalnym dysku to bym nie przesadzal az tak. Moje Baracudy sa na prawde szybkie, nawet dosc sporo szybsze niz wczesne SSD. Osiagaja spokojnie transfery na poziomie 120MB/s przy zapisie, odczyt ciut szybszy, wiec nie ma co sie ich czepiac,

?????? Znaczy nie widzisz różnicy między 500 MB/s a 120 MB/s i czas dostępu dwa rzędy wielkości szybszy? To naprawde nie ma o czym rozmawiać :) (Winda 32 bity z ramdyskiem i swapem na linuksowej partycji? bardzo się nie staram już w tym momencie rechotać - sorry man.... ; ) )
 
Baton tylko nie za glosno bo ja do czasu zmiany plyty glownej trzymalem swapa na 2 partycjach (2 osobne dyski) o formacie FAT (szybszy dostep)
 
?????? Znaczy nie widzisz różnicy między 500 MB/s a 120 MB/s i czas dostępu dwa rzędy wielkości szybszy? To naprawde nie ma o czym rozmawiać :) (Winda 32 bity z ramdyskiem i swapem na linuksowej partycji? bardzo się nie staram już w tym momencie rechotać - sorry man.... ; ) )

No @Baton, bo bede musial zweryfikowac moje zdanie o Tobie. Gdzie ja napisalem, ze nie widze roznicy ? Mam zwyczajnie zbyt wiele rzeczy, zeby mi sie to pomiescilo na moim dotychczasowym SSD, kiedy go kupowalem, to cena nie byla jak dzis 2x nizsza. Teraz mam 64 bitowy system, a Ty wyrywajac kilka slow z kontekstu mojej wypowiedzi, podpinasz to pod swoja...Tak robia politycy ;-) Co do linuxowej partycji, to byla to wylacznie partycja linux swap, ktora to sterownik pod winde czynil widoczna, wiec mozna bylo windowsowy swap umiescic wlasnie na niej, ale widze ze kolega nie ma pojecia o tym systemie plikow, stad zapewne ironiczny smiech. Pozostaje mi polecic Ci poczytac co nieco (Google sluzy pomoca jak cos...) o zaletach trzymania pliku swap na takiej wlasnie partycji. Podpowiem tylko, ze wcale nie o szybkosc sie rozchodzilo, choc szybszego rozwiazania chyba do tej pory nie ma. Inna sprawa, ze aktualne predkosci dyskow SSD troche ten aspekt jakby na drugim planie stawia.
 
Last edited:
Dzięki,
W sumie konfiguracja zbliżona, RAM 1600 CL9-9-9-28 czy 1866 10-10-10-28 masz?

nie pamiętam, aż tak się już takimi drobiazgami nie ekscytuję jak kiedyś ;) pewnie te wolniejsze, bo coś mi się przypomina że nie kupowałem najdroższych jakie były dostępne. Mogę zerknąć w BIOSie jeśli to istotne dla Ciebie.

Ciekawe to co pisze Palmer, że działa na Windows 10, ale nie bardzo mam wolę się teraz przesiadać, zwłaszcza przez to że Microsoft monitoruje wszystko co robisz na Win 10 :) Mimo wszystko to daje do myślenia, więc może w weekend się pobawie.

polecam system bardzo fajnie się zapowiada, ja zainstalowałem chcąc przetestewoć integrację z Windows Phone 8.1, którego używam mobilnie i muszę powiedzieć zapowiada się bardzo fajny i spójny ekosystem.
Oczywiście jeśli możesz sobie pozwolić na "nie robienie niczego o czym nie chciałbyś informować MS" na komputerze ;)
Jeśli się zdecydujesz to pamiętaj o doinstalowaniu FrameNetwork w wersji 3, bo z domyślną 4ką Elite nie chce działać. Zrobisz to z poziomu systemu - wystarczy zaznaczyć i sam doinstaluje. Podobnie zrobiłem ze wszystkimi sterownikami, zostawiłem takie jakie system pobrał i zainstalował, Musiałem tylko doinstalować control panel do mojego gamepad'a i to tyle.
 
Top Bottom