Fer de Lance

Ja też spodziewałem się czegoś większego, nie powiem, że jestem trochę zawiedziony, ale będę miał dwa statki do walki - mały myśliwiec Courier i dopasioną fregatę Fer De Lance. Odbiegając troche od tematu - na huge w Fer De Lance wstawiłem plazmę, dosyć mocna, nie znam się jakoś na walce więc tu moje głupie pytanie - 4x multicannony i plazma na FDL to dobry zestaw? Obecnie dopiero uczę się walczyć, ale npce anacondy schodzą już bez problemu (ofc zasięg, power plant, dystrybucję - to wszystko mam na a)
 
Last edited:
Ja też spodziewałem się czegoś większego, nie powiem, że jestem trochę zawiedziony, ale będę miał dwa statki do walki - mały myśliwiec Courier i dopasioną fregatę Fer De Lance. Odbiegając troche od tematu - na huge w Fer De Lance wstawiłem plazmę, dosyć mocna, nie znam się jakoś na walce więc tu moje głupie pytanie - 4x multicannony i plazma na FDL to dobry zestaw? Obecnie dopiero uczę się walczyć, ale npce anacondy schodzą już bez problemu.

Na moje ( sam mam FDL od jakiś 30 minut ) to genialny zestaw jeśli chodzi o DPS... Z tym, ze nie wiem skąd wziąłeś na to energie.
 
Odbiegając troche od tematu - na huge w Fer De Lance wstawiłem plazmę, dosyć mocna, nie znam się jakoś na walce więc tu moje głupie pytanie - 4x multicannony i plazma na FDL to dobry zestaw? Obecnie dopiero uczę się walczyć, ale npce anacondy schodzą już bez problemu.

Multicannony mają słaby zasięg i ograniczoną ilość amunicji, więc ja ich używam tylko sporadycznie do dokańczania kadłuba, bo mi zalezy, żeby móc siedzieć i walczyć w danym miejscu jak najdłużej, ale każdy gra tak jak lubi :)
 
Multicannony mają słaby zasięg i ograniczoną ilość amunicji, więc ja ich używam tylko sporadycznie do dokańczania kadłuba, bo mi zalezy, żeby móc siedzieć i walczyć w danym miejscu jak najdłużej, ale każdy gra tak jak lubi :)

Multicannony są najlepszymi średnimi, ale tylko wtedy gdy średnie są twoją główną bronią. W ASP mam 6 multicannonów, bo nic innego się nie opłacało.
Problem w tym, że prędzej czy później kończy się amunicja.

Pewnego razu gracz w viperze wyciągnął mnie, i otworzył ogień... pytam go "really?" po czym odpowiadam. po 5 sekundach ostrzału uciekał z 50% hulla.
 
Last edited:
No mi nie przeszkadza jakoś bardzo, że muszę latać do stacji po ammo, jak na razie walczę z npcami w resach, blisko stacji, no i też póki co nie umiem jakoś strzelać na daleki dystans. A pokaże skąd wziąłem energię za chwilę, bo dopiero jestem po formacie i muszę wszystko poinstalować ^^
 
Last edited:
Na moje ( sam mam FDL od jakiś 30 minut ) to genialny zestaw jeśli chodzi o DPS... Z tym, ze nie wiem skąd wziąłeś na to energie.

Tyle że multicannony mają strasznie marną skuteczność vs shield (tak samo jak rakiety czy cannon, ogólnie broń kinetyczna). A żeby dobrać siędo hull, shieldy trzeba czymś zdjąć. Plazma jest useless. Tylko vs większe statki, a i tak nie da się trafić w nic, tak żeby coś zrobić na większą skalę.
No i multicannony muszą być na gimbalu, co wyklucza je z PvP.

Sam współczynnik DPS w grze nic nie znaczy. Bo bronie różnie działają vs shieldy oraz hull, w dodatku mają kary w zależności od rozmiaru statku w którym z nich strzelamy. Te współczynniki w ogóle rzeczywistości nie odzwierciedlają.
DPS największa ma plazma, ale z plazmy nie trafiasz non stop.
 
Last edited:
Tyle że multicannony mają strasznie marną skuteczność vs shield. A żeby dobrać siędo hull, shieldy trzeba czymś zdjąć. Plazma jest useless. Tylko vs większe statki, a i tak nie da się trafić w nic, tak żeby coś zrobić na większą skalę.
No i multicannony muszą być na gimbalu, co wyklucza je z PvP.

Sam współczynnik DPS w grze nic nie znaczy. Bo bronie różnie działają vs shieldy oraz hull. Te współczynniki w ogóle rzeczywistości nie odzwierciedlają.
DPS największa ma plazma, ale z plazmy nie trafiasz non stop.

Nie mają tak wysokiego działania vs shieldy, ale tak naprawdę nie jest tak źle jak powinno być.
W sumie to powinien zabijać szybciej ( dłużej zdejmie shileldy, krócej będzie w hulla strzelał ).
nawiasem strasznie ładny ten FDL
Elite_Dangerous32_2015_05_22_08_15_29_11.png

Liczę na jakiś super-statek imperialny w 1.4, dodany w raz z corvetą...
 
Jak przeciwnikowi pierwszy nie zdejmiesz shieldów, to nie będziesz mial okazji się dobrać do hulla, bo on Cię zje, regenerując się spokojnie i powoli cellbankami.
Chyba że mówicie o walce z NPC, ale to nadal nie jest wyznacznik skuteczności zestawu, bo z nimi można sobie spokojnie pykać, w zasadzie dowolnym statkiem z dowolnym zestawem.

Co prawda ostatnio poziom NPC się znacznie podniósł, ale nadal można sobie od nich odlecieć, naładować się, spokojnie poprzełączać cellbanki, postrzelać z broni etc. Żywy gracz błędów nie wybacza i nie daje czasu.
 
Last edited:
Jak przeciwnikowi pierwszy nie zdejmiesz shieldów, to nie będziesz mial okazji się dobrać do hulla, bo on Cię zje, regenerując się spokojnie i powoli cellbankami.

Mówie raczej o PvE, ale różnica pulse-multicannony jest na tyle mała, że tak czy siak odpali cellbanka
 
Nie no vs shieldy różnica jest bardzo duża między multi a pulse, natomiast między beamami jest przepaść. Vs hull multi skuteczniejsze od pulsów, kiedyś od beam też, ale teraz się to się pozmieniało - pulsy vs hull były podobne do multi, a beamy były bardzo słabe, teraz jest odwrotnie.

Natomias w PVP są prawie bezużyteczne, bo każdy PVPer wozi ze sobą 2x chaff co daje immune na gimbale.
 
Last edited:
Nie no vs shieldy różnica jest bardzo duża między multi a pulse, natomiast między beamami jest przepaść. Vs hull multi skuteczniejsze od pulsów, kiedyś od beam też, ale teraz się to się pozmieniało - pulsy vs hull były podobne do multi, a beamy były bardzo słabe, teraz jest odwrotnie.

Natomias w PVP są prawie bezużyteczne, bo każdy PVPer wozi ze sobą 2x chaff co daje immune na gimbale.

tylko raz spotkałem kogoś z 2 chaffami, tradera, który nawet nie próbował uciekać i od razu zapytał tylko "ile chcesz?".
Nie raz atakowały mnie vulture, ludzie myśleli, że pokonają clipperka... Mylili się. Chociaż ostatnio ktoś zremisował - oboje wybuchliśmy.
 
Last edited:
Może masz shadow bana i prywatną instancję ;)

Ja tam dawno nie byłem, ale od 2 tygodni widzę duży spadek graczy online, a wszystkich z ktorymi się strzelałem (mam w znajomych) wywiało na obrzeża galaktyki.
Wszyscy chyba czekają na 1.3.
 
Last edited:
tia...

Nawiasem ten ferdelance jest genialny do PvE - ma shieldy jak atlantyda ( nawiązanie do stargate... w skrócie niezniszczalne :D ). Nic ich nie przebija.

Tak, to bardzo mocny statek jest. Siła ognia praktycznie 2x taka jak w Vulture, shieldy dużo większe, pancerz dużo większy, szybszy i nawet zwrotny (A mimo tego w czapkę od Vultura mozna dostać).

Mi się chyba 'najprzyjemniej' właśnie FDL lata, do podróży w obrębie zamieszkałych systemów nawet ten podły skok jest wystarczający. Natomiast gdzieś dalej polecieć to bieda... no ale nie od tego on jest.

P.S.
Trochę odbiegliśmy od tematu, można by tak rzeczy o FDL wydzielić do tematu z FDL ;)
 
Last edited:
Tak, to bardzo mocny statek jest. Siła ognia praktycznie 2x taka jak w Vulture, shieldy dużo większe, pancerz dużo większy, szybszy i nawet zwrotny (A mimo tego w czapkę od Vultura mozna dostać).

Mi się chyba 'najprzyjemniej' właśnie FDL lata, do podróży w obrębie zamieszkałych systemów nawet ten podły skok jest wystarczający. Natomiast gdzieś dalej polecieć to bieda... no ale nie od tego on jest.

P.S.
Trochę odbiegliśmy od tematu, można by tak rzeczy o FDL wydzielić do tematu z FDL ;)

No możnaby, jeśli takiego nie ma... I tak na koniec będzie po temacie o każdym statku z kolejna :D
Jak to od vulture po czapie? odlatujesz na 1km, bez asysty robisz nawrót, włączasz asystę i na wstecznym do niego strzelasz. Masz większą siłę ognia i wytrzymałość więc wygrasz w headtohead. jak sie zbliży to jeszcze staranujesz.
 
No możnaby, jeśli takiego nie ma... I tak na koniec będzie po temacie o każdym statku z kolejna :D
Jak to od vulture po czapie? odlatujesz na 1km, bez asysty robisz nawrót, włączasz asystę i na wstecznym do niego strzelasz. Masz większą siłę ognia i wytrzymałość więc wygrasz w headtohead. jak sie zbliży to jeszcze staranujesz.

No tak się robi w teorii, ale vult to też mocny statek, zwrotny, można przegrać jak się zrobi jakiś niewielki błąd. Różnica w szybkości jest 10, więc nie tak wcale dużo.
bez asysty nie da się celować z fixów, a Pvpr w vulcie będzie miał chaffy i również fixy ;) Więc lecąc tyłem bez asysty jest się wystawionym jak kaczka.
 
Last edited:
No tak się robi w teorii, ale vult to też mocny statek, zwrotny, można przegrać jak się zrobi jakiś niewielki błąd. Różnica w szybkości jest 10, więc nie tak wcale dużo.
bez asysty nie da się celować z fixów, a Pvpr w vulcie będzie miał chaffy i również fixy ;) Więc lecąc tyłem bez asysty jest się wystawionym jak kaczka.

Wystarczy, żę dasz boosta i jesteś kilometr od niego. zdążysz zrobić obrót nim on się na ciebie nakieruje. z 3km włączysz asystę i pozwolisz mu się zbliżać.
 
No żeby zrobić boosta to trzeba mieć czym, jak strzelasz to masz pipy w bronie (bo inaczej nie ma czym strzelać), więc żeby boostować to trzeba chwilę naładować capacitor, w tym czasie można już nie mieć shieldów - 2 large pulse potrafią też ładnie złoić.
W praktyce w PvP tak sobie ta taktyka działa, on wcale nie musi się zbliżać, może sobie też wrzucić 4 pipy w shieldy (a też mam mocne) i czekać aż podlecisz.

Ogólnie FDL jest mocniejszy, to wiadomo, ale Vult kuku może zrobić.
 
Last edited:
Back
Top Bottom