Fer de Lance

One na wymaksowanych silnikach oba mają niecałe 450.

Chyba jak trochę kasy zbiorę to ulepsze clippera i polecę pobawić się w pirata. w Ferdelancie byłbym bezpieczniejszy, ale tam nie wsadze 64 cargo w bojowej konfiguracji...
 
w FDL da się zrobić 16 cargo wyjmując wzmocnienie pancerza/cellbanka z gniazda klasy 4. Ogólnie do piratowania najlepszy jest Clipper, FDL to morderca.
Tak sobie właśnie siedzę i konfiguruję clippera, pythona i FDL na edshipyard, myślę nad balansem i widzę ogólnie poco FDL ma huge hardpointa.
Otóż ten Cannon to odpowiedź na to, że w pythonie czy Clipperze można sobie dopakować armour. Shieldy FDL da radę ściągnąć Pythonowi i Clipperowi dwoma gniazdami medium... 5 pulsami również. Pythonowi z bólem, ale da radę... i schody się zaczną jak python będzie miał dopakowanego hulla, FDL ma shieldy mocne, ale podczas walki też i one w końcu opadną... no i tu Python będzie miał przewagę...
.. i tę przewagę balansuje huge cannon, którym można pięknie zaorać wzmocniony armour (+2 beamy medium).
I Idąc 1vs1 na Pythona, chyba lepiej dopakować shielda kosztem silników, jak w Twojej konfiguracji.
 
Last edited:
w FDL da się zrobić 16 cargo wyjmując wzmocnienie pancerza/cellbanka z gniazda klasy 4. Ogólnie do piratowania najlepszy jest Clipper, FDL to morderca.
Tak sobie właśnie siedzę i konfiguruję clippera, pythona i FDL na edshipyard, myślę nad balansem i widzę ogólnie poco FDL ma huge hardpointa.
Otóż ten Cannon to odpowiedź na to, że w pythonie czy Clipperze można sobie dopakować armour. Shieldy FDL da radę ściągnąć Pythonowi i Clipperowi dwoma gniazdami medium... 5 pulsami również. Pythonowi z bólem, ale da radę... i schody się zaczną jak python będzie miał dopakowanego hulla, FDL ma shieldy mocne, ale podczas walki też i one w końcu opadną... no i tu Python będzie miał przewagę...
.. i tę przewagę balansuje huge cannon, którym można pięknie zaorać wzmocniony armour (+2 beamy medium).I Idąc 1vs1 na Pythona, chyba lepiej dopakować shielda kosztem silników, jak w Twojej konfiguracji.

Dokładnie.
Tak jak mówie walczyłem z wymaksowanym pythonem ( pilot nie był mistrzem, chociaż słynny mostly harmless python to to nie był ). Tarcze zdjąłem mu bez większego problemu ( spamował shield cell banki, ale waląc w odpowiednich momentach cannonem byłem szybszy, do tego podczas całej walki staranowałem go z 10 razy... ). Gorzej, że moje 4 pulsy działały jak 1 ( mirrored zmniejsza skutecznośc o 75% ). Tak więc cannon ratował mi cztery litery.
Sam ferdelance jest z tektury ( W elicie są 2 rodzaje statków - z papieru ( wszystko oprócz clippera, anacondy i ferdelanca ) i tektury. Jak cie stać to możesz zwiększać ilość warstw tektury/papieru, ale to dalej papier/tektura... ). Tyle, ze życzę powodzenia w opancerzaniu go - Już teraz ma 13 LY skoku...
 
Polecam zrobić 2x pulse fix 2x beam fix i cannon gimbal.
4 lasery na shieldy działają tak jak 5 pulsów, natomiast hull i moduły kroją wyraźnie szybciej same w sobie + dat kanon.

Dla przykładu, gimbalowy beam działa jak zafiksowany puls... natomiast na shieldy beam jest ok 40% mocniejszy od pulsa... a hull to w ogóle przepaść.

Zrób taką konfiguracje broni i test z kolegą w pythonie, bardzo jestem ciekaw Twojej opinii.
 
Last edited:
Polecam zrobić 2x pulse fix 2x beam fix i cannon.
4 lasery na shieldy działają tak jak 5 pulsów, natomiast hull i moduły kroją wyraźnie szybciej same w sobie + dat kanon.

Dla przykładu gimbalowy beam działa jak zafiksowany puls... natomiast na shieldy beam jest ok 40% mocniejszy od pulsa... a hull to w ogóle przepaść.

Z tego co wiem to Pulsy mają największe proporcje energia-capactor-damage, a bursty capactor-damage. Przynajmniej na razie zostanę przy Pulsach... no, chyba, że nauczę się porządnie strzelać z fixów ( co nie jest w ferdelance takie trudne ).
 
FDL ma hardpointy idealne do fixów.
Pod względem mocy najlepsze są pulsy, ale, w stosunku do 5 pulsów, to na 2beam2pulse+ canon, to działo nie ciągnie energii przy strzale, a brak 3class pulsa zostawia energię dla 2class beamów. Sumarycznie chyba dłużej mogę strzelać z 2beam2pulse niż z 5pulse.
 
Poszedłem w 2 beam'y i trzy cannon'y (w tym jeden huge), taki zestaw mi podszedł, wszystko gimbale. Przy takim zestawieniu zaczynam pojedynek salwa, po czym beam'y niszczą osłonę w parę sekund. To wszystko w scenariuszu z NPC'ami. Próbowałem fisow, ale przy manewrowości FDL'a nie za bardzo działały. Przy moim pilotowaniu i zdjęcie średnio inteligentnego viper'a zajmowało mi wieki.. FDL to super statek, ale jak ktoś już na forum napisał, taki prosto z fabryki to ma kupę złomu w środku nie moduły. Słowem polecam bo to statek bardzo klimatyczny, zwłaszcza po przeczytaniu Wanted - bardzo mozliwe ze jestem fanbojem ;). Niemniej jednak jak ktos sie zastanawia, a nie ma 100K na koncie, to bym się wstrzymał.

fdl-white.png

Fajnie ze w środku jest avatar pilota, tylko dlaczego ma lunę?
 
Hmm...
Czy tylko mi się zdaje, ze FDL został znerfiony?
Zaatakowałem dziś gracza w combat zone, Prawie padły mu osłony... I zaczął uciekać. Skoczył w ciągu 5 sekund do supercruise, będąc 500 metrów odemnie. Dawniej zrobiłbym mu takiego masslocka, że ładowałby 15 minut...
 
Jesteś pewny że skoczył do SC a nie HJ ? HJ nie ma masslocka.. Poza tym nikt mnie nie ostrzegł, że FDL ma jakos buracko zamocowane listwy na owiewce, tak że mi zasłaniają odczyt odległości do celu, nie wiem czemu taki knot kosztuje 60 mln, ktoś zrobił niezły przekręt...
 
Jesteś pewny że skoczył do SC a nie HJ ? HJ nie ma masslocka.. Poza tym nikt mnie nie ostrzegł, że FDL ma jakos buracko zamocowane listwy na owiewce, tak że mi zasłaniają odczyt odległości do celu, nie wiem czemu taki knot kosztuje 60 mln, ktoś zrobił niezły przekręt...

Jest, a przynajmniej był wart swojej ceny...
Skoczył do SC, sprawdziłem. Low energy wake, 5 sekund + nie nakierował się na żaden cel, tylko uciekał po prostej. Kiedyś FDL robił drugi najlepszy masslock ( tylko inny FDL albo anaconda mogła go masslockować... )
 
Kolejny nerf fajnego statku. Strasznie osłabiają FDL, cena kompletnie nie uzadnia tego statku, Vulture jest 10x tańszy i niewiele słabszy.

Potestujcie jakby ktoś miał okazję, mnie dziś na resie zwiała cobra w 5 sekund po odpaleniu napędu a była 400 metrów odemnie, może faktycznie FDL ma jakiś problem i w ogóle nie robi masslocka?
 
Strasznie ne. Aż kupiłem sobie pythona...
Strasznie to skopali. Niech się zdecydują - python czy FDL ?
Bo dzięki tym nerfom teraz na dobrą sprawę clipper jest jedynym opłacalnym dużym statekiem, bo wszystkie duży statki są wolne/nie robią masslocka/ mają problemy z zasilaniem/słabe tarcze/słabe uzbrojenie... albo wiele

Boje się pythonem wyjść z solo, bo byle vulture mnie w nim zabije w CZ... Tym bardziej, że ostatnio w CZ gracze otwierają do ciebie ogień od razu, albo ty robisz to przed nimi...
Mogliby przywrócić początkową cenę vulture, albo go po prostu znerfić...
 
Last edited:
Powinni dać buffa FDL i pythonowi.

Ja tam zawsze gram w Open.
Mnie open zaczyna wkurzać przez CZ - Przez pierwsze kilka godzin istnienia CZ nie ma się czego bać, ale pod koniec dnia i następnego dnia jest w nich masa vulture, które muszę bez przerwy wybijać.
Najgorsze jest to, że zabijam takiego, tracę meritsy... On wraca na zemstę i ZNOWU ginie, po czym wraca jeszcze raz i jeszcze raz ginie... A w pythonie brak mi miejsca na 2 chaffy i ciężej strzela się z fixedów.
Do tego po walce najczęściej muszę polecieć do stacji, wrócić i jeszcze raz tą samą osobę zabić...
 
Last edited:
Back
Top Bottom