Elite: Dangerous 1.3.08 - Power Play - 05/08/2015

"Fixed low skilled ships appearing in RES points and conflict zones"

wreszcie, naprawde już miałem ochotę przestać grać, nie mam pojęcia czemu takie coś im zajmuje tygodnie...
 

rootsrat

Volunteer Moderator
"Fixed low skilled ships appearing in RES points and conflict zones"

wreszcie, naprawde już miałem ochotę przestać grać, nie mam pojęcia czemu takie coś im zajmuje tygodnie...

No, dobrze że to naprawili.
 
Nie spieszą się z naprawą tej wersji a nawet ustawień w PP .całą para idzie w wersję na x klocka

edyta:
właśnie odpaliłem grę - moje shadery nie mogą być bardziej przygotowane i cały czas taniej jest wysadzić rakietę aniżeli ją reperować - nie narzekam zapodaję zen i optymistycznie paczę w przyszłość.

Mahoń wszedł mi na cycki i trzeba mu złoić skórę. Trzeba wreszcie obczaić ten cały PP
 
Last edited:

rootsrat

Volunteer Moderator
Nie spieszą się z naprawą tej wersji a nawet ustawień w PP .całą para idzie w wersję na x klocka

edyta:
właśnie odpaliłem grę - moje shadery nie mogą być bardziej przygotowane i cały czas taniej jest wysadzić rakietę aniżeli ją reperować - nie narzekam zapodaję zen i optymistycznie paczę w przyszłość.

Mahoń wszedł mi na cycki i trzeba mu złoić skórę. Trzeba wreszcie obczaić ten cały PP

Patch z naprawą chyba naprawili. RES-y działają z powrotem :)
 
Co jest cały czas zrypane
Koszty naprawy nie zmieniły się w stosunku do przed pacza
Awansowanie w Imperium federacji - stopień zostaje ten sam po wykonaniu misji
Jest nowy bug - po zeskanowaniu nawet wcześniej odkrytego obiektu tu jesteś pierwszym odkrywcą . Nie sprzedajcie danych. Najprawdopodobniej wszystko zostanie cofnięte do stanu sprzed pacza


Co do RES ÓW - chyba jestem na złym bo cały czas jest to samo. Raz nawet natrafiłem na 4 policyjne kondy i najwyżej clipper ze statusem wanted. Co robię nie teges?
 
Last edited:

rootsrat

Volunteer Moderator
No, trzeba przyznać, że tym razem dokumentnie skopali sprawę. I to na kilku frontach. 1.3xx są zabugowane tak, że czasami grać się nie da, do tego cała ta afera z CQC na XBONE i rwetes, jaki podnieśli backerzy - całkiem słuszny moim zdaniem, przynajmniej jeśli chodzi o kompletne olewanie DDF/A i wprowadzanie kontentu, o którym nikt nigdy wcześniej nie słyszał.

Jak pisałem w innym wątku, ja daję i jeszcze szansę, aczkolwiek moja wiara w FDEV słabnie z patcha na patch...
 
z pozytywnych stron strefy konfliktu są naprawione, rano się trochę biłem i pojawiają się statki wysokich rang, zaczął mi combat rank iść w górę tak jak powinien. U mnie koszta napraw integrity hull są normalne, 1% w Clipperze to jakieś 11k, dla mnie to koszt pomijalny, za zestrzelenie dwóch anakond dostaje 144k, więc łatwo na to mogę zarobić. Trzeba będzie pewnie sie przesiąść na fixy znowu bo anakondy elite rzucają chaff jak dzikie :)
 
Z tego co widze to RESy dalej są skopane. Próbowałem pristine metal-rich HI-RESa.
Czy naprawdę tak trudno to naprawić? Niektórzy gracze mówią, że to działa, inni ( jak ja ), że dalej raz na rok pojawia się adder i tyle.

BTW. Zna ktoś metalical pristine RESa w okolicy stolicy arissy?
 
U mnie to samo. Ani razu wczoraj nie widziałem kondy co najwyżej pytong raz na ruski rok. Najlepsze jest to ze raz się wczesałem od razu clipper i nic przez następne kilka minut. Wyszedłem do menu uruchomiłem na nowo i kilka razy miałem pytongi i clippery
 
Mam dość... chyba polece, zostawie to wszystko niech ginie... Wróce za miesiąc, z tonami danych exploracyjnych i może naprawią. Ewentualnie odinstaluje grę...
 

rootsrat

Volunteer Moderator
Mam dość... chyba polece, zostawie to wszystko niech ginie... Wróce za miesiąc, z tonami danych exploracyjnych i może naprawią. Ewentualnie odinstaluje grę...

Czasami przerwa pomaga :)

Ja odstawiłem niedawno Elite na jakiś miesiąc, wróciłem na jakieś 2 tygi przed PP i znowu mam frajdę z gry. Polecam więc przerwę :)
 
Czasami przerwa pomaga :)

Ja odstawiłem niedawno Elite na jakiś miesiąc, wróciłem na jakieś 2 tygi przed PP i znowu mam frajdę z gry. Polecam więc przerwę :)

To nie przerwa, a czekanie aż naprawią to co zepsuli...

1.3 - skopali.
1.3.01 - chcieli naprawić, minimalnie im się udało, ale poodwracane low z high.
1.3.02 - próbowali naprawić i skopali
1.3.03 - skopali jeszcze bardziej
1.3.04 - Tak naprawili, że połowa graczy ma 8 milionów /h a druga ma jeszcze gorzej.

*Brawa*
 
To nie jest zły pomysł, mnie by się przydał odpoczynek od ciągłego narzekania jakie nam serwujesz :)

Zajmuje się exploracją, piractwem i bountyhuntingiem - wszystkie 3 rzeczy zostały całkowicie zepsute w 1.3, exploracja ponoć stała się wreszcie możliwa ( problemy serverowe ), więc może polece i za miesiąc resztę naprawią? może...

Ironia - właśnie pierwszy raz widze clippera ( mostly harmless ) RESie, jest kompletnie ciemno, ale można spróbować...
 
Last edited:
Ktoś wie czy naprawili już integrity repair cost? ostatnio było 50 tyś za 1% w FDL.

Odstawiłem na chwilę ED bo nie mam siły codziennie tego testować.
 
Last edited:
To nie jest ciężarówka tylko wojenna fregata, koszta obsługi sa wielkie, nie używałbym jej do latania tam i z powrotem, a 50K to się dostaje za zestrzelenie jednego pytona, więc nie widze w tym żadnego problemu. Jak się nie ma kasy to nie nalezy kupować Ferrari którego serwis kosztuje dużo i nie pali paliwa oszczędnie :)
Ja rano wskoczyłem na pół godziny niecałe w strefę konfliktu, zrobiłem trochę ponad milion, koszta naprawy miałem poniżej 100k, dla mnie to dość normalna sytuacja.

Patrzyłem porównawczo - silnik do myśliwca Spitfire kosztuje £170k i co 250 godzin latania w trybie bojowym się robi generalny przegląd który kosztuje £120k :)

<adwokat diabła mode off>
 
Jaka fregata, przecież to średni statek jest. O ile Pythonem można handlować i robić kasę, to FDL nie da się używać przy takich kosztach. Wychodzi się ledwie nad kreskę.
Ze strzelania to bieda jest, poza tym jakie jest uzasadnienie pchać się w sprzęt za 70 mln podczas gdy za 20 robi się vulture o identycznej niemal funkcjonalności i generowaniu przychodu.

Bez sensu jest jak rebuy cost jest taki sam jak naprawa statku.
To nie wymiana silnika, tylko serwis, w aucie za wymianę oleju tez nie płacę jego wartości ;)

To jest fregata.
P7U1K.jpg
 
Last edited:
To nie wymiana silnika, tylko serwis, w aucie za wymianę oleju tez nie płacę jego wartości ;)


Troche mylisz pojecia.

Ship integrity, bo o tym mowimy tutaj, to naprawa wszystkich elementow, ktore ulegaja tzw. wear and tear (czyli niszcza sie od zwyklego uzytkowania).

Jak robisz serwis auta, nie wymieniasz wszystkiego co zostalo zuzyte w aucie podczas normalnego uzytkowania (siedziska, kierownica, dywaniki, popielniczka, etc etc). Porownanie do auta jest bardzo nietrafione.

Zdravim
 
Troche mylisz pojecia.

Ship integrity, bo o tym mowimy tutaj, to naprawa wszystkich elementow, ktore ulegaja tzw. wear and tear (czyli niszcza sie od zwyklego uzytkowania).

Jak robisz serwis auta, nie wymieniasz wszystkiego co zostalo zuzyte w aucie podczas normalnego uzytkowania (siedziska, kierownica, dywaniki, popielniczka, etc etc). Porownanie do auta jest bardzo nietrafione.

Zdravim

Jest niezwykle trafione, ponieważ w 15 letnim aucie nie musisz wymieniać wszystkiego. jak wymienisz kilka plastików i popielniczkę, zapłacisz w aso kilka stów, na kilkanaście lat.

Tutaj godzina latania statkiem kosmicznym kilkadziesiąt tyś kredytów.

Za drogie to jest i FD to przyznał, nie ma więc co tu polemizować, skoro nawet oni widzą że to nie działa. Niech naprawiają i tyle.

4 dropy w gwiazdę, to samo się przełoży na 1 godzinne polowanie na statki, koszty takie:
Mnie stać, ale to nie zmienia faktu ze to bez sensu.
FDL_17_06_2015_1.JPGFDL_17_06_2015_2.JPG
 
Last edited:
Back
Top Bottom