Elite Dangerous - luźna dyskusja.

Widok z zewnątrz będzie na sto procent. Ale na pewno, nie będzie się on nadawał do ciągłego grania. Całą grę obsługujemy z paneli, które są integralną częścią kokpitu i tego devsi będą się trzymać.
 
tbh widok trzeciej osoby ssie na maxa jest dobry dla estetów którzy chcą sobie popatrzeć na naklejki i kalkomanie na statku mogli by dodać do solo play wg mnie z chwilą wejscia do walki lub multiplayer powinna być z automatu pierwsza osoba,

co do serii gier Arma to 3P jest dobry do walki przeciw AI prawdziwe PvP tylko w pierwszej osobie
 
Last edited:
Czyli wszyscy się zgadzają, że external view poza walką będzie tylko jeszcze nie teraz. To zadajcie sobie pytanie cóż takiego powstrzymuje FD przed dodaniem głupiego przesunięcia kamery z tego miejsca w którym jest teraz w inne, bo do tego się to sprowadza. IMO to będzie sprzedane w pakiecie z innymi mniej lub bardziej oczekiwanymi zmianami, nie wcześniej niż po dodatku z chodzeniem, tylko to miałem na myśli pisząc, że wstrzymywanie się od dodania tego elementu nie ma nic wspólnego z argumentami jakie serwuje FD. Temat przecież był wałkowany wielokrotnie i FD dobrze zdaje sobie sprawę z tego, że jest duże zainteresowanie takim rozwiązaniem, byliby głupi gdyby tego nie sprzedali. Przypominam też, że external view był w poprzednich odsłonach, więc to też jest jakiś powód za tym by był i tu.

Co powstrzymuje? Moim zdaniem to może być czas, zasoby ludzkie, niski priorytet itp. Mało znaczące rzeczy mają być przecież dostarczane dla wszystkich graczy nieodpłatnie, takie jest oficjalne stanowisko i tego się trzymam. Widok zewnętrzny (nietaktyczny) jest mało znaczącą rzeczą, z punktu widzenia grywalności.

W wielu grach jest widok TPP i jeżeli mają go wszyscy, to nie jest żadna przewaga taktyczna. Zwyczajne ułatwienie orientacji w przestrzeni.

Sam sobie zaprzeczasz. Jeżeli mają go wszyscy to OK, wtedy mamy wyrównane szanse, tylko w takim razie nie rozumiem do czego zmierzasz, nie można mieć obu rzeczy na raz i jednocześnie nie dawać przewagi osobom korzystającym z widoku zewnętrznego. Taktyczny widok tpp został całkowicie wykluczony przez FD.

(...) A miesiąc później wyłączano serwer, bo nikt nie chciał na nich grać, poza największymi fanatykami.

Bez komentarza...

To jest właśnie to co mnie najbardziej w tej grze irytuje taka masa absurdalnych, nielogicznych niekonsekwencji. Takich przeszkadzajek nie uatrakcyjniają w ogóle gry ale po prostu irytują i przeszkadzają wczuć się w klimat. Przecież to można rozwiązać na tysiące sposobów natychmiast np. tworząc jakieś sondy które okręt może wystrzelić np. do astrokartografi a później je scoopować, w grze już są drony, na takim czymś można nawet taśmą dwustronną przykleić jakieś GoPro Hero 4000

Pozdrawiam

Zgadzam się, patrząc na niektóre elementy mechaniki widać brak konsekwencji. Zgadzam się też, że implementacja powinna pogłębiać klimat, a nie z niego odzierać przez przełączanie widoku. Drony, sondy itp mogły być idealnym zastosowaniem w tym przypadku i mam nadzieję, że FD w ten sposób to wprowadzi do gry.
 
Co powstrzymuje? Moim zdaniem to może być czas, zasoby ludzkie, niski priorytet itp. Mało znaczące rzeczy mają być przecież dostarczane dla wszystkich graczy nieodpłatnie, takie jest oficjalne stanowisko i tego się trzymam. Widok zewnętrzny (nietaktyczny) jest mało znaczącą rzeczą, z punktu widzenia grywalności..

No tak, bo dajmy na to wprowadzenie naklejki z czaszką to wysoki priorytet ;) naprawa wyświetlania trzeciej naklejki w Pythonie w ostatnim patchu to tez wyskoki priorytet ;) Zmiana ikon w panelu transactions koniecznie wymagało natychmiastowej pracy i do tego mają wole zasoby ludzkie ;)
 
No tak, bo dajmy na to wprowadzenie naklejki z czaszką to wysoki priorytet ;) naprawa wyświetlania trzeciej naklejki w Pythonie w ostatnim patchu to tez wyskoki priorytet ;) Zmiana ikon w panelu transactions koniecznie wymagało natychmiastowej pracy i do tego mają wole zasoby ludzkie ;)

Sprecyzuję zatem, nie mam pojęcia dlaczego, mogę jedynie na ten temat spekulować. Faktem jest natomiast, że zawartość dodatków została jasno sprecyzowana, pozostałe rzeczy znajdą się w bezpłatnych aktualizacjach, dlatego moim zdaniem nie sądzę aby to się znalazło w płatnym dodatku. Jest to jedynie moją opinią na ten temat i w tym zakresie nasze opinie się różnią.
 
Tak na marginesie, moderatorzy polskiej części forum "donoszą" górze? Nie chodzi mi o dosłowność tego słowa i nie chcę nikogo obrazić ale czy przekazujecie jakieś info na temat tego co boli polską społeczność? Bo widzę że kilka osób się tutaj produkuje ostro a może lepiej pisać też w odpowiednim miejscu anglojęzycznego forum.

Pozdrawiam
 

rootsrat

Volunteer Moderator
Tak na marginesie, moderatorzy polskiej części forum "donoszą" górze? Nie chodzi mi o dosłowność tego słowa i nie chcę nikogo obrazić ale czy przekazujecie jakieś info na temat tego co boli polską społeczność? Bo widzę że kilka osób się tutaj produkuje ostro a może lepiej pisać też w odpowiednim miejscu anglojęzycznego forum.

Pozdrawiam

Górze w jakim sensie? Developerom? Jeśli o to chodzi, to nie mamy żadnego "tajnego" kontaktu :)
 
Tak na marginesie, moderatorzy polskiej części forum "donoszą" górze? Nie chodzi mi o dosłowność tego słowa i nie chcę nikogo obrazić ale czy przekazujecie jakieś info na temat tego co boli polską społeczność? Bo widzę że kilka osób się tutaj produkuje ostro a może lepiej pisać też w odpowiednim miejscu anglojęzycznego forum.

Pozdrawiam

Wypowiem się w swoim imieniu. Piszę w pierwszej kolejności jako użytkownik forum oraz gracz ED, nie uzurpuję sobie praw do bycia czymś w rodzaju rzecznika polskiej społeczności ED lub czegoś podobnego. Jako moderator nie posiadam z racji swojej roli jakichś dodatkowych informacji o grze, rola moderatora sprowadza się do czegoś zupełnie innego. Na tyle na ile pozwala mi czas staram się śledzić forum ogólne, choć przyznam szczerze, że czasami jest to trudne.

Na naszym polskim dziale są też użytkownicy, którzy na anglojęzycznym forum udzielają się znacznie częściej niż ja. Osobiście, staram się w miarę możliwości zbierać informacje z pierwszej ręki by potem podzielić się tym tutaj z resztą polskiej społeczności, w skład której przecież wchodzą także osoby posługujące się językiem angielskim w stopniu nie pozwalającym im swobodnie śledzić czy prowadzić dyskusji na forum ogólnym. Tam gdzie mnie coś nurtuje zadaję pytania, o ile te pytania już nie padły wcześniej.

Wracając zaś do tego co boli polską społeczność, nie widzę aby poza lokalizacją było coś zasadniczo odróżniającego nasze "bolączki" od tych, które trapią resztę graczy ED. Nigdy nie było też czegoś takiego jak lista palących rzeczy dla polskiej społeczności. Myślę, że każdy w miarę możliwości stara się samemu uzyskać odpowiedzi na swoje pytania, czy to na forum anglojęzycznym czy też na polskim dziale.
 
Last edited:

Delwin

Banned
Panowie i Panie :) Moderator to funkcja ściśle określona i najczęściej pełniona honorowa (znaczy za darmo !). Szanujmy więc naszych Modów bo są dobrzy w tym co robią (w odróżnieniu do wielu innych forów growych). Do tego narzędzia jakie posiadają na tym silniku nie pozwalają na zbyt wiele. Nie prośmy więc o rzeczy na które nie mają wpływu. Mamy to szczęście że oprócz funkcji są również doświadczonymi graczami i służą pomocą na podstawie własnej wiedzy. :). Więc ... po kieliszeczku "chlebka" na tą okazję proponuję :D
 
Uzbierałem swój pierwszy milion, kupiłem vipera i go ulepszyłem (rebuy 20k) teraż zbieram do miliona i kupuję Lakon Type 6.

Handel jest bardzo nudny, powalczyłem viperem i chce się żyć.

Kupuję jakiś poważny statek do handlu i trochę pogrinduję na jakiś universalny (albo będę ulepszał dalej vipera po bardzo fajnie się nim walczy)

PS: da się Viperem potężne statki rozwalać?
 
Last edited:
PS: da się Viperem potężne statki rozwalać?

Tak. Właściwie to nie wiem, czy jest to taki plan FD, żeby Eagle/Viper mógł rozwalić każdego solo przy odrobinie chęci i szczęścia, czy brak balansu na tym etapie. Dla mnie statek za 150k nie powinien mieć żadnych szans solo ze statkiem za kilkadziesiąt milionów, a obecnie różnie bywa. Nie chodzi mi wyłącznie o PVP, gdzie skill dużo zmienia, tylko ogólnie o wszystkie starcia włącznie z PVE, gdzie IMO małe statki powinny być masakrowane błyskawicznie bez możliwości nawiązania jakiejkolwiek walki, o wygranej nawet nie wspominając. Anaconda kosztuje 1000 razy więcej od Vipera, serio, nie wiem czy się twórcy nad tym zastanowili, tysiąc razy więcej. Jaki statek/pojazd/okręt bojowy może być skutecznie nękany przez pojazd tego samego typu kosztujący 1000 razy mniej?
 
Tak. Właściwie to nie wiem, czy jest to taki plan FD, żeby Eagle/Viper mógł rozwalić każdego solo przy odrobinie chęci i szczęścia, czy brak balansu na tym etapie. Dla mnie statek za 150k nie powinien mieć żadnych szans solo ze statkiem za kilkadziesiąt milionów, a obecnie różnie bywa. Nie chodzi mi wyłącznie o PVP, gdzie skill dużo zmienia, tylko ogólnie o wszystkie starcia włącznie z PVE, gdzie IMO małe statki powinny być masakrowane błyskawicznie bez możliwości nawiązania jakiejkolwiek walki, o wygranej nawet nie wspominając. Anaconda kosztuje 1000 razy więcej od Vipera, serio, nie wiem czy się twórcy nad tym zastanowili, tysiąc razy więcej. Jaki statek/pojazd/okręt bojowy może być skutecznie nękany przez pojazd tego samego typu kosztujący 1000 razy mniej?

Mało jest statków do walki.

Tylko Viper jest najlepszym statkiem oznaczonym "combat" a reszta to Multi-purpose albo Freighter.
Następny ciekawy statek bojowy dla mnie to Python który kosztuje 56,978,179.


Jest jeszcze cliper oraz dropship ale nie wiem jak je zdobyć.

Asp Explorer jest ciekawy ale to latająca cegła, walczyłem z nim i bez problemowo mogłem go atakować od tyłu, tylko co jakiś czas mnie atakował ale szybko wyłączałem Flight Assist i omijałem omijałem jego przód (1s - S, W + R/F (R jeśli cel jest u góry minimapy/F - jeśli cel jest na dole minimapy)

statków jest po prostu mało i abym kupiłbym sobie takiego pythona, muszę farmie 24/7 lakonem 7.


A tak przy okazji, gdzie mogę robić misje lojalnościowe dla Empire lub Federation?
 
Last edited:
Jest jeszcze cliper oraz dropship ale nie wiem jak je zdobyć.

Normalnie kupujesz, tyle że najpierw musisz osiągnąć odpowiednią rangę Ensign w Federacji, żeby móc kupić Dropship, lub Baron w Empire, żeby móc kupić Clipper.
 
Last edited:

Delwin

Banned
Tak. Właściwie to nie wiem, czy jest to taki plan FD, żeby Eagle/Viper mógł rozwalić każdego solo przy odrobinie chęci i szczęścia, czy brak balansu na tym etapie. Dla mnie statek za 150k nie powinien mieć żadnych szans solo ze statkiem za kilkadziesiąt milionów, a obecnie różnie bywa. Nie chodzi mi wyłącznie o PVP, gdzie skill dużo zmienia, tylko ogólnie o wszystkie starcia włącznie z PVE, gdzie IMO małe statki powinny być masakrowane błyskawicznie bez możliwości nawiązania jakiejkolwiek walki, o wygranej nawet nie wspominając. Anaconda kosztuje 1000 razy więcej od Vipera, serio, nie wiem czy się twórcy nad tym zastanowili, tysiąc razy więcej. Jaki statek/pojazd/okręt bojowy może być skutecznie nękany przez pojazd tego samego typu kosztujący 1000 razy mniej?
:) każdy nie będący wojskowym. Napisałeś "nękany" i wydaje mi się to trafne, nie powinno być tak że maluch w moment rozwala każdy cywilny ale powinien go długo gryźć nim zestrzeli. Na tyle długo by taka anakonda miała czas spokojnie odpalić FSD i myknąć z pola walki. Do walki z eaglami i viperami maksymalnie powinien być Clipper ( choć on raczej z wyglądu kojarzy mi się z luksusowa taksówką ;) ) i Dropship. Zawsze w historii istniały jajka z dużym młotkiem ot choćby kutry torpedowe/rakietowe. Wydaje mi się że statek za 150 kk nie jest przeznaczony do rozjeżdżania flot eagli a przynajmniej jego cywilna wersja ( bo zarówno Anacondę jak i Pythona traktuję jako statki cywilne). Może się mylę bo nie zaczytywałem się w założenia. Na obecnym etapie podoba mi się to, że sztandarowy myśliwiec (na tę chwilę) nie jest bezbronna ofiarą grinderów, a piracki Viper może dać popalić cywilom. Co do samego balansu się nie wypowiadam bo na razie doświadczenie jeszcze zbyt małe. Wiem natomiast, że w momencie gdy kasa zrobi się w tej grze najważniejsza przestanę latać w open lub wogóle zrezygnuję.

Nie latałem jeszcze Anacondą czy Pythonem dlatego moje zdanie nie musi być miarodajne ale raczej marnie oceniam szansę starcie PvP Anacondy z eaglem - no chyba że pilot Anacondy jest świeżutki. Prosta taktyka + wsteczny ciąg i siła tarcz + uzbrojenie zawsze przeważą manewrowość.
 
Viper moze rozwalic kazdego, poki co. Eagle troche za slabe ma tarcze. I o ile oba szybko gina jesli dadza sie trafic , to eagle elite smaze viperem w 3-4 sekundy, w momencie zniszczenia tarcz w zasadzie instant bum. Cobra, asp, drop ship, troche wiecej czasu potrzeba, zalezy to chyba od rangi albo od ciezaru bounty. (Dzis wpadlo kilka asp z bointy ponad 50k).

Python i anaconda do poziomu dangerous - podlatuje od tylu na jakies sto metrow, i ogien same gimbaly bursty i multi. Czasem uda sie im odskoczyc na wieksza odleglosc, ale juz bez tarcz i na ogol bez polowy kadluba. Pozńiej juz tylko dobic.
deadly i elite, dla mnie potrafia stanowic problem, od kilku dni ńie mam shield celli wiec... Na ogol zdejmuje im tarcze i odlatuje sie podleczyc, jak mam szczescie to zjawi sie ze dwoch bh czy inna policja i troche sobie postrzelaja, bez efektow, ale dzieki temu znowu moge sie poskradac i dokonczyc zabawe.

natomiast cmdr bywa rozńie, wyciagnal mńie dzisiaj python, zawsze poddaje sie interdykcji, i uciekl. Zal serce sciska jak widze pytka albo conde z kolesiem mostly harmless albo ńovice. Takich obijam ile moge. Powinien byc limit chcesz kupic fortece to najpierw ze 2k killi...

ale tak wracajac do tematu, sidey, eagle i viper to sa rasowe fightery, reszta albo handel albo kundle...

mam nadzieje ze vulture bedzie mniejszy niz python, tak o polowe i o ilę go ńie popsuja od razu,to bedzie troche fajnej gry, pozniej placz grinderow wymusi nerf...

sorki za te dziwne znaczki, niby mam autokorekte wylaczona, ale ipad i tak wie lepiej.
 
Zal serce sciska jak widze pytka albo conde z kolesiem mostly harmless albo ńovice. Takich obijam ile moge. Powinien byc limit chcesz kupic fortece to najpierw ze 2k killi...
Powinieneś się tylko cieszyć, nie rozumiem tego żalu. Piszesz m.in. o mnie, to był mój 7 statek - transportowiec. Latałem tym przed T-9 ;)
 
Back
Top Bottom