Fajna gierka, dla strategów konstruktorów. Trochę toporny interfejs, niezbyt intuicyjny. Trochę czasu trzeba aby zacząć ogarniać co gdzie jest.
Zastanawia mnie czy klatki dla dino muszą być wygradzane dookoła. Sztucznie wyznaczona nieprzekraczalna granica kompleksu ogranicza możliwości lepszego wykorzystania terenu. Byłoby fajnie oprzeć ogrodzenie np. o skałkę i nie grodzić dookoła. Czy próbował ktoś?
Trzeba by to przećwiczyć w sandboxie.
Z drugiej strony przyszła mi do głowy inna rzecz. Po co budować klatki dla dino, czy nie można by optymalniej wykorzystać teren tworząc klatki dla ludzi?
Dowieźć ich można przecież monorailem. Wyobraźcie sobie cały teren dostępny dla dino, a pośrodku ogrodzona wyspa z ludźmi i całym tym gastronomiczno-komercyjnym chłamem. Tylko czy dino się po całej wyspie nie rozejdą... i czy da się wygrodzić wszystkie strefy ludzkie?
To też do przećwiczenia.
[EDIT: NIE DA SIĘ - stacja Monorail też musi być podłączona do systemu dróg i ścieżek. Ale otwarty teren dla dinozaurów TAK, na tej zasadzie oparta jest ostatnia mapa ,Isla Sorna ma otwarte przestrzenie dla zwierząt]
Niektóre dino są bardzo łagodne i mogłyby przebywać w nieogrodzonej przestrzeni. W zasadzie teoretycznie nie powinny oddalać się zanadto od wodopojów i karmideł.
Tego trochę nie rozumiem... skoro jest roślinność to po co roślinożercom karmidła, że bez nich żyć nie mogą?
Ponadto wydaje mi się, że karmidła zużywają się w tym samym tempie bez różnicy ile dino z nich korzysta, nawet jak zagroda jest pusta.
Przydało by sie auto-resupply karmideł.
[EDIT: W dalszym etapie gry dostępne są karmniki zaawansowane wystarczające na dłużej, choć nadal nie wiem po co karmniki roślinożercom - błąd logiczny, tym bardziej istotny przy otwartym terenie.]
Dobrze jest rozeznać jakich zagród potrzebują poszczególne gatunki. Tyranozaur lubi być sam, inne lubią w parach, a jeszcze inne lubią liczniejsze towarzystwo. Jednym wystarczy mały teren, inne potrzebują terenu więcej. Każde potrzebuje odpowiedniej struktury terenu trawa/las/woda. Ma to znaczenie dla zapewnienia im komfortu. W przeciwnym razie będą niszczyć ogrodzenia i uciekać. Na moich oczach Ceratozaur pożerał gości, ciekawe czy to sprawia że się najada... sprawdzić!
Drapieżnikom buduję podwójne ogrodzenia: elektryczne + wzmocnione stalowe. Jak sforsują jedno to dostaniesz sygnał i masz czas na uśpienie zanim sforsuje drugie.
Paru zjedzonych gości, to nie jest jakiś problem w tej grze... po prostu dodatkowa atrakcja
Dwa Tyranozaury w klatce to gotowy spektakl MMA. Nie pokochają się.
Zastanawia mnie czy klatki dla dino muszą być wygradzane dookoła. Sztucznie wyznaczona nieprzekraczalna granica kompleksu ogranicza możliwości lepszego wykorzystania terenu. Byłoby fajnie oprzeć ogrodzenie np. o skałkę i nie grodzić dookoła. Czy próbował ktoś?
Trzeba by to przećwiczyć w sandboxie.
Z drugiej strony przyszła mi do głowy inna rzecz. Po co budować klatki dla dino, czy nie można by optymalniej wykorzystać teren tworząc klatki dla ludzi?
Dowieźć ich można przecież monorailem. Wyobraźcie sobie cały teren dostępny dla dino, a pośrodku ogrodzona wyspa z ludźmi i całym tym gastronomiczno-komercyjnym chłamem. Tylko czy dino się po całej wyspie nie rozejdą... i czy da się wygrodzić wszystkie strefy ludzkie?
To też do przećwiczenia.
[EDIT: NIE DA SIĘ - stacja Monorail też musi być podłączona do systemu dróg i ścieżek. Ale otwarty teren dla dinozaurów TAK, na tej zasadzie oparta jest ostatnia mapa ,Isla Sorna ma otwarte przestrzenie dla zwierząt]
Niektóre dino są bardzo łagodne i mogłyby przebywać w nieogrodzonej przestrzeni. W zasadzie teoretycznie nie powinny oddalać się zanadto od wodopojów i karmideł.
Tego trochę nie rozumiem... skoro jest roślinność to po co roślinożercom karmidła, że bez nich żyć nie mogą?
Ponadto wydaje mi się, że karmidła zużywają się w tym samym tempie bez różnicy ile dino z nich korzysta, nawet jak zagroda jest pusta.
Przydało by sie auto-resupply karmideł.
[EDIT: W dalszym etapie gry dostępne są karmniki zaawansowane wystarczające na dłużej, choć nadal nie wiem po co karmniki roślinożercom - błąd logiczny, tym bardziej istotny przy otwartym terenie.]
Dobrze jest rozeznać jakich zagród potrzebują poszczególne gatunki. Tyranozaur lubi być sam, inne lubią w parach, a jeszcze inne lubią liczniejsze towarzystwo. Jednym wystarczy mały teren, inne potrzebują terenu więcej. Każde potrzebuje odpowiedniej struktury terenu trawa/las/woda. Ma to znaczenie dla zapewnienia im komfortu. W przeciwnym razie będą niszczyć ogrodzenia i uciekać. Na moich oczach Ceratozaur pożerał gości, ciekawe czy to sprawia że się najada... sprawdzić!
Drapieżnikom buduję podwójne ogrodzenia: elektryczne + wzmocnione stalowe. Jak sforsują jedno to dostaniesz sygnał i masz czas na uśpienie zanim sforsuje drugie.
Paru zjedzonych gości, to nie jest jakiś problem w tej grze... po prostu dodatkowa atrakcja
Dwa Tyranozaury w klatce to gotowy spektakl MMA. Nie pokochają się.
Last edited: