rootsrat
Volunteer Moderator
To już nie pierwszy raz, kiedy polska frakcja Skrzydlata Husaria, której jestem założycielem, zostaje oskarżana o pewne rzeczy. Tym razem do oskarżeń pod adresem Husarzy doszły oskarżenia pod moim adresem, połączone z publicznym obrażaniem mojej osoby.
To spowodowało, że wywiązała się dyskusja, którą chcę publicznie dokończyć w osobnym wątku, bowiem uważam, że oskarżenia te są niesłuszne.
Z mojego punktu widzenia wygląda to tak:
Frontier daje graczom możliwość zakładania i dodawania frakcji graczy do gry. Stwierdzam, że to świetna okazja, żeby zjednoczyć polską społeczność pod jedną banderą i zacząć coś razem działać. Do tej pory polscy piloci byli rozproszeni po całej galaktyce i rzadko grali w dużej grupie.
Zakładam frakcję Skrzydlata Husaria i zakładam oficjlany wątek na forum Frontiera w polskiej sekcji. Zgodnie z zasadami mam do wykorzytania TYLKO ten jeden wątek do organizacji spraw całej grupy. Zakładam osobny wątek z poradnikiem jak wspierać frakcje w grze, który przetłumaczyłem dla CAŁEJ polskiej społeczności.
Do frakcji hurtowo dołączają polscy piloci, jest kilka zgłoszeń dziennie.
Frakcja pojawia się w grze, zaczynamy działać. Szybko okazuje się, że 1 (jeden) wątek na forum to zdecydowanie za mało, aby ogarniać tak duży projekt, jakim jest grupa ponad 100 (na tamten moment) osób.
Powstaje osobne forum dla frakcji Skrzydlata Husaria.
Dyskusja powoli przenosi się na tamto forum. Okazuje się, że prawie wszystkie aktywne na forum Frontiera osoby dołączyły do Husarii. Na forum Frontiera poza Husarzami udzielają się w zasadzie tylko AveMe i Dorion300. Husarze ciągle udzielają się na forum Frontiera, ale coraz mniej.
Na chwilę obecną na husarskim forum jest 24,899 postów w 1,281 wątkach. Połowa polskiej społeczności z forum Frontiera należy do Husarii i świetnie się bawi. Druga połowa gra albo nie gra (nie mam pojęcia), w ogóle nie udzielając się na forum Frontiera.
Frakcja Skrzydlata Husaria jest 6 frakcją w grze pod względem sukcesów. Kontroluje 15 systemów, zostało zorganizowanych ponad 10 wydarzeń dla jej członków - od transportów handlowych przez wyścigi po konkurs skoków łazikami. Jesteśmy jedyną grupą, która produkuje content do polskiego Radia Galnet. Nie znam żadnej innej polskiej grupy, która osiągnęłaby tyle, co my - a to dzięki temu, że udało nam się zjednoczyć POŁOWĘ POLSKIEJ SPOŁECZNOŚCI i posiadamy - JAK KAŻDY NORMALNY KLAN w innej grze - własne forum, niezależne od oficjalnego forum developerów gry.
Fontier doskonale zdaje sobie sprawę, jak silna jest POLSKA społeczność Elite i to właśnie dzięki naszej grupie.
Tak to wygląda z mojej strony.
Dzisiaj zostałem oskarżony, że "wykroiłem z polskiego forum kawałek poletka dla siebie", że nie mam honoru, a inni moderatorzy go mają (nie do końca wiem o co chodzi, bo autor tych oskarżeń nie raczył uzasadanić swojej wypowiedzi) oraz że przyczyniłem się do upadku polskiego forum oraz że to Skrzydlata Husaria zabiła polskie forum.
Zdecydowanie odpieram te zarzuty (oprócz tego o braku honoru, bo tego nie rozumiem). To nie Husaria zabiła polskie forum - to pozostała część społeczności, która W OGÓLE się tutaj nie udziela. Husarze często udzielają się tym forum, jeśli tylko jest taka okazja - wystarczy spojrzeć na wątki. Praktycznie każdy nowszy wątek został założony przez członka Husarii. To, że (prawie) nikt inny poza Husarzami nie odpisuje, to wina Husarzy? Śmiech na sali.
To tyle z mojej strony. Treść postów poniżej została przeniesiona z poprzedniego wątku, w którym zrobił się offtop.
To spowodowało, że wywiązała się dyskusja, którą chcę publicznie dokończyć w osobnym wątku, bowiem uważam, że oskarżenia te są niesłuszne.
Z mojego punktu widzenia wygląda to tak:
Frontier daje graczom możliwość zakładania i dodawania frakcji graczy do gry. Stwierdzam, że to świetna okazja, żeby zjednoczyć polską społeczność pod jedną banderą i zacząć coś razem działać. Do tej pory polscy piloci byli rozproszeni po całej galaktyce i rzadko grali w dużej grupie.
Zakładam frakcję Skrzydlata Husaria i zakładam oficjlany wątek na forum Frontiera w polskiej sekcji. Zgodnie z zasadami mam do wykorzytania TYLKO ten jeden wątek do organizacji spraw całej grupy. Zakładam osobny wątek z poradnikiem jak wspierać frakcje w grze, który przetłumaczyłem dla CAŁEJ polskiej społeczności.
Do frakcji hurtowo dołączają polscy piloci, jest kilka zgłoszeń dziennie.
Frakcja pojawia się w grze, zaczynamy działać. Szybko okazuje się, że 1 (jeden) wątek na forum to zdecydowanie za mało, aby ogarniać tak duży projekt, jakim jest grupa ponad 100 (na tamten moment) osób.
Powstaje osobne forum dla frakcji Skrzydlata Husaria.
Dyskusja powoli przenosi się na tamto forum. Okazuje się, że prawie wszystkie aktywne na forum Frontiera osoby dołączyły do Husarii. Na forum Frontiera poza Husarzami udzielają się w zasadzie tylko AveMe i Dorion300. Husarze ciągle udzielają się na forum Frontiera, ale coraz mniej.
Na chwilę obecną na husarskim forum jest 24,899 postów w 1,281 wątkach. Połowa polskiej społeczności z forum Frontiera należy do Husarii i świetnie się bawi. Druga połowa gra albo nie gra (nie mam pojęcia), w ogóle nie udzielając się na forum Frontiera.
Frakcja Skrzydlata Husaria jest 6 frakcją w grze pod względem sukcesów. Kontroluje 15 systemów, zostało zorganizowanych ponad 10 wydarzeń dla jej członków - od transportów handlowych przez wyścigi po konkurs skoków łazikami. Jesteśmy jedyną grupą, która produkuje content do polskiego Radia Galnet. Nie znam żadnej innej polskiej grupy, która osiągnęłaby tyle, co my - a to dzięki temu, że udało nam się zjednoczyć POŁOWĘ POLSKIEJ SPOŁECZNOŚCI i posiadamy - JAK KAŻDY NORMALNY KLAN w innej grze - własne forum, niezależne od oficjalnego forum developerów gry.
Fontier doskonale zdaje sobie sprawę, jak silna jest POLSKA społeczność Elite i to właśnie dzięki naszej grupie.
Tak to wygląda z mojej strony.
Dzisiaj zostałem oskarżony, że "wykroiłem z polskiego forum kawałek poletka dla siebie", że nie mam honoru, a inni moderatorzy go mają (nie do końca wiem o co chodzi, bo autor tych oskarżeń nie raczył uzasadanić swojej wypowiedzi) oraz że przyczyniłem się do upadku polskiego forum oraz że to Skrzydlata Husaria zabiła polskie forum.
Zdecydowanie odpieram te zarzuty (oprócz tego o braku honoru, bo tego nie rozumiem). To nie Husaria zabiła polskie forum - to pozostała część społeczności, która W OGÓLE się tutaj nie udziela. Husarze często udzielają się tym forum, jeśli tylko jest taka okazja - wystarczy spojrzeć na wątki. Praktycznie każdy nowszy wątek został założony przez członka Husarii. To, że (prawie) nikt inny poza Husarzami nie odpisuje, to wina Husarzy? Śmiech na sali.
To tyle z mojej strony. Treść postów poniżej została przeniesiona z poprzedniego wątku, w którym zrobił się offtop.
Last edited: