Fer de Lance

No żeby zrobić boosta to trzeba mieć czym, jak strzelasz to masz pipy w bronie (bo inaczej nie ma czym strzelać), więc żeby boostować to trzeba chwilę naładować capacitor, w tym czasie można już nie mieć shieldów - 2 large pulse potrafią też ładnie złoić.
W praktyce w PvP tak sobie ta taktyka działa, on wcale nie musi się zbliżać, może sobie też wrzucić 4 pipy w shieldy (a też mam mocne) i czekać aż podlecisz.

Ogólnie FDL jest mocniejszy, to wiadomo, ale Vult kuku może zrobić.
To prawda.
Tak to właśnie jest jak ta normalna większość się nie przejmuje i nie udziela, bo normalny człowiek nie spina się na takie rzeczy.

Udziela się tylko 1/10000 którą tylko słychać i sprawia to wrażenie że wszyscy tak chcą. No i efekt jest :/

W tej grze kazdy statek zabija każdy... Ostatnio gość w viperze zmusił mnie do użycia wszystkich 10 shield cellów w moim clipperze. nawet nie unikał walki tylko 4 multicannonami nawalał na czołówkę.
5 minut trwała taka walka headtohead, gość był deadly i przegrał... Ale walka była iście niezła :D
 
No tak się robi w teorii, ale vult to też mocny statek, zwrotny, można przegrać jak się zrobi jakiś niewielki błąd. Różnica w szybkości jest 10, więc nie tak wcale dużo.
bez asysty nie da się celować z fixów, a Pvpr w vulcie będzie miał chaffy i również fixy ;) Więc lecąc tyłem bez asysty jest się wystawionym jak kaczka.

Tak aby zakończyć wątek Ferdelansa... no, znając życie potrwa jeszce 10 stron, ale ciii.
Przetestowałem go dziś w sparingu do poddania się z znajomym w pythonie ( wymaksowanym, jakieś 250 milionów... ).
3 próby.
Podczas pierwszej pojawił się bug. ja widziałem ,że mu shieldy spadły, on widział, żę dalej je ma.
Druga zakończyła się failem jakim było wyłączenie wszystkich modułów na moim statku ( nie przyzwyczaiłem się jeszcze do tego, że nie mam modułu naprawczego, przez co 2 razy kliknąłem na shield cell banka którego chciałem wyłączyć ).
Trzecia... Najciekawsza. stracił tarcze, zbiłem go do 28%. Wpadł we mnie, sam nie miałem już shield cell banków i tarcz w praktyce nie miałem ( tak z 2-3% ). Oboje zgineliśmy.

Ferdelance okazuje się statkiem 10x lepszym niż myślałem...
 
Tak, jeśli możesz to wydziel posty, o ile tematu o FDL nie ma, a jak jest, to można przenieść je do niego, będzie porządek, w wątku FDL będzie można kontynuować dyskusję o tym statku i zestawach uzbrojenia.
 
Last edited:
Tak, jeśli możesz to wydziel posty, o ile tematu o FDL nie ma, a jak jest, to można przenieść je do niego, będzie porządek, w wątku FDL będzie można kontynuować dyskusję o tym statku i zestawach uzbrojenia.
Nawiązując do twojego posta w imperial courierze,
Podczas testowej walki z pythonem było zezwolenie na chaffy... i dochodziło do zabawnej sytuacji.
Mimo iż grałem na padzie po tym jak python włączał chaffa byłem celniejszy ( wyłączałem namierzanie i strzelałem bez niego ) niż podczas normalnego strzelania....
Chyba jedyny statek z tak fajnym ustawieniem sprzętu.
 
Ależ ten zestaw z gimbalowym cannonem robi robotę w combat zone. Tylko trzeba nauczyć się odpowiednio rollować statek do niego, ale pięknie można nim dobijać w hull.
Świetny na pythony i condy. Z daleka ściąga się tarcze laserami, później 4 pip w shield i rollujemy tak by mieć blisko i na dole, od czasu do czasu puszczając salwę z laserów.
 
Ależ ten zestaw z gimbalowym cannonem robi robotę w combat zone. Tylko trzeba nauczyć się odpowiednio rollować statek do niego, ale pięknie można nim dobijać w hull.
Świetny na pythony i condy. Z daleka ściąga się tarcze laserami, później 4 pip w shield i rollujemy tak by mieć blisko i na dole, od czasu do czasu puszczając salwę z laserów.

Właśnie tym cannonem da się też shieldy jechać. Dzięki niemu tne shieldy szybciej niż się odnawiają. niestety jest to zabugowane.
Znajomy używał shieldcell banka kiedy dostawał z cannona + pulsów. dostałem informacje, że stracił shieldy i widziałem jak je odnawia... problem w tym, że on je dalej miał.
Elite_Dangerous32_2015_05_22_18_42_27_00.png

Ja widze, że jset w połowie odnawiania... a w wingu widać, że dalej je ma.

Podczas innej walki dzięki temu cannonowi zadawałem JAKIEKOLWIEK obrażenia - miał pancerz lustrzany, więc z 4 moich pulsów zrobił się 1... I mimo to kiedy ja straciłem shieldy on miał 28% hulla. Po chwili wpadliśmy w siebie i oboje wybuchliśmy...
A miały być tylko testy do poddania się...
 
Last edited:
Tak, on ma dużą siłę i na shieldy też działa (co prawda nie tak skutecznie jak na hull), potrafi ładnie dobić jak się wystrzelasz z laserów i nie masz energii a tyci tyci brakuje.
 
Last edited:
Tak, on ma dużą siłę i na shieldy też działa (co prawda nie tak skutecznie jak na hull), potrafi ładnie dobić jak się wystrzelasz z laserów i nie masz energii a tyci tyci brakuje.
Tia, chociaż przyznam, że najlepiej to się nim taranuje - Do czasu aż stracisz shieldy.
 
Z ramowaniem się coś ostatnio zmieniło. Zramowałem anacondę bez shieldów ASP'em z shieldami i rozbiłem się... ok, niby asp, ale wcześniej tak ramowałem i było OK.

Przed wczoraj lecę FDL, mam shieldy, wbiłem w anacondę też shieldów... znowu się rozbiłem.
 
Z ramowaniem się coś ostatnio zmieniło. Zramowałem anacondę bez shieldów ASP'em z shieldami i rozbiłem się... ok, niby asp, ale wcześniej tak ramowałem i było OK.

Przed wczoraj lecę FDL, mam shieldy, wbiłem w anacondę też shieldów... znowu się rozbiłem.

Dziwne. ASP taranowałem anacondę nie raz ( nie na pełnym booście, a przy 200-250 na godzine ). '
Boty często zatrzymują się przed tobą by zrobić skan... zazwyczaj ich nie zauważasz i w nie wpadasz, one wybuchają a ty nawet się nie orientujesz co się stało...
Gorzej, jak jest to anaconda. Wpadłem w taką clipperem przy 410 na godzine... straciłem 2/3 shieldów, ona straciła całe i połowę hulla.
Samym Ferdelancem taranowałem wymaksowanego pythona, i zadawałem mu 2-3 razy większe obrażenia niż on mi.

BTW. Coś dziwnego dzieje się z ferdelancem. Momentami mam poczucie jakbym prowadził cegłe. Ostatnio straciłem połowę hulla w walce z jednym botem-pythonem bo nie mogłem do niego strzelić... A on ciągle nawalał.
Asysty nie mogłem wyłączyć bo bym się w skałę wpakował.
 
On ma taki moment że robi się ceglasty, też to zauważyłem, trzeba by wymacać w którym momencie to się dzieje i unikać tej sytuacji - długo nim latam i odruchowo już to robię, trudno mi powiedzieć dokładnie kiedy ten efekt ma miejsce..

Też FDLem z 700MJ shieldami taranowałem wszystko, nawet filmy mam jak ramuję griefera w Pythonie, a tu zonk, i to na NPC.
 
Last edited:
On ma taki moment że robi się ceglasty, też to zauważyłem, trzeba by wymacać w którym momencie to się dzieje i unikać tej sytuacji - długo nim latam i odruchowo już to robię, trudno mi powiedzieć dokładnie kiedy ten efekt ma miejsce..

Też FDLem z 700MJ shieldami taranowałem wszystko, a tu zonk.

Heh, no ja mam tych shieldów 855mj.
http://www.edshipyard.com/#/L=60O,7RL5Rr5Rr5Rr5Rr0_g0_g0_g0_g3we01Q,2-7_8S6Q6k9Y6k5A,7Sk7gy7gy4xo9ok
Ale to i tak dużej róznicy nie powinno robić.
Ja latam nim dopiero drugi dzień. Momentami wspaniale mi się go prowadzi, wszystko wycinam... A tu nagle takie coś.

Z tego co widze to on ma za dużą prędkość optymalną - Zamiast wykręcać okrążam...
 
Jaką masz szybkość na boost na thrusterach 4D i jaką miałeś na 4C?
Ja mam 4A i mam 405, widzę że schodząc z szybkości można mocno dopakować tarcze.
 
Last edited:
Jaką masz szybkość na boost na thrusterach 4D i jaką miałeś na 4C?
Ja mam 4A i mam 405, widzę że schodząc z szybkości można mocno dopakować tarcze.

na 4D miałbym pewnie z 300 na godzine...
Ale przewiduje, że chodzi ci o 5D ;)

Z 5D mam 362-365 rekord to 367, z 5C mam 369-374. Rekord to 376

Jedynym statkiem który ci ucieknie będzie clipper.
Ale sam miałem clippera i wiem, że on ucieknie nawet ferdelancowi ( skok do innego systemu :p )

(już chyba 5 raz edytuje te cyferki... somethink is wrong...)
 
Last edited:
Tak, sory, chodziło mi o klasę 5.

Ja mam na 5A te 405.

Jakim cudem masz 462 na 5D?

Chciałbym. Zasugerowałem się i wszystko zaczynałem od 400... zobacz teraz, poprawione.

BTW mogłeś napisać "w takim razie ja mam 505 na swoich 5A, ale wnioskuje, że chodziło ci o 300..." ;)
 
Last edited:
Clipper ucieknie wszystkiemu (raczej dogoni wszystko :) ), tak jak cobra, to są dwa najszybsze statki, FDL też, w zasadzie uciec można wszystkim i zawsze (właśnie skok w system).
 
Last edited:
Clipper ucieknie wszystkiemu (raczej dogoni wszystko :) ), tak jak cobra, to są dwa najszybsze statki, FDL też, w zasadzie uciec można wszystkim i zawsze (właśnie skok w system).
Cobra nie ucieknie przed clipperem, oj nie ucieknie...
Nigdy nie uciekała ( evil laugh ).

A nigdy nie wsadziłem silników lepszych niż 6C...
 
Last edited:
Back
Top Bottom