No więc... Wczoraj, w czasie gdy większość naszych pilotów wypoczywała po wyczerpującej Bitwie o Shinrartę, patrol GPF napotkał w systemie HR 8444 uzbrojone jednostki osobników nie respektujących warunków strefy zdemilitaryzowanej. Doszło do zaciętych walk podczas których, po stronie GPF brało udział 2 pilotów, natomiast po stronie agresorów (chcemy wierzyć, ze owi osobnicy działali bez wiedzy i zgody dowództwa TWH) zaobserwowaliśmy 8 pilotów (z czego 4 brało udział w wymianie ognia). W wyniku tych walk odnotowaliśmy 1 zniszczony statek agresorów, natomiast obyło się bez ofiar po stronie pilotów GPF.
Jeśli chciałeś postrzelac z jednym to trzeba było powiedzieć na początkuMnie nie zabolało, mam jeszcze z 5 mld. na wykupy, jak bym nie chciał to bym nie leciał.
Ale poddałem interdykcje bo spodziewałem się że postrzelam sobie tylko z jednym panem, zwłaszcza że kilka postów wcześniej było o honorze i szacunku...No cóż pomyłka.
Luzik, było spoko, chociaż szybkoNie jestem PvP playerem, ale z jednym bym podjął rękawice bez problemu, z dwoma to średnio fajnie. No umawiać się to nie to samo.
Spoko, rozbawiło mnie sprawozdanie w stylu Mysteriona![]()
No 1vs1 to raczej umawianie się, bo nie za bardzo da się takie pojedynki wcisnąć w konwencję eventu (to wymuszenie demilitaryzacji systemów) ale zapraszamy kiedyś na nasze treningiJa byłem na nasłuchu radiowym, bo na gwałt wracałem z explo i szykowałem jakiś build (wszystkie statki bojowe mam rozgrzebane w tej chwili). I tylko słyszałem Kyoka "są, są... ... no, uciekli"I potem Jaspera "rozwalili mnie, myślałem, że będzie 1 na 1"
Ja mogłem zrobić tylko tak:
Ale może zdążę w tym tygodniu![]()