Witam,
od jakiegoś czasu śledzę to forum. Sam od kliku lat jestem fanem i użytkownikiem VR. Zaczynałem od Pimaxa 4K, potem zamówiłem Samsung Odyssey Plus. Nie był to zbytnio udany zakup. 99% czasu w VR to DCS, a akurat tam rozjechany był obraz między lewym a prawym okiem :/ Trzeba było korzystać z Revive bez reprojekcji. Później dopiero pokazał się skrypt, dzięki któremu można było ten obraz współosiować. Jakoś się przemęczyłem do wymarzonych gogli Pimaxa 5K+ i wielkiego FOV. Jakież to było zdziwnienie gdy po Odyssey Plus założyłem 5K+ i uderzyła mnie wszech widoczna siatka SDE... Wiadomo kwestia przyzwyczajenia, ale ani w Pimax 4K, ani w O+ tego nie widziałem. O+ miał znakomite kolory (wiadomo OLED) ale za to całkiem rozmytą ostrość obrazu. Pimax 5K+ był wyraźny i wydawało się, że z ostrym obrazem. Do siatki SDE jakoś się przyzwyczaiłem, chociaż na początku grubo się zastanawiałem, które gogle mam sobie zostawić... Wybrałem Pimaxa 5K+. FOV fajny, ale bez jakiegoś takiego wielkiego WOW. Wymagania ogromne, raz że rozdzielczość renderowania większa to jeszcze o wiele większa ilość obiektów do wyświetlenia. Koniec końców zostałem przy FOV 150, włączonym FFR conservative, wyłączonych cieniach, braku MSAA (zabójca FPS w DCS i nie tylko). I tak latałem dobre 8 miesięcy, aż nadszedł czas prawdziwej zmiany w świecie VR.
HP Reverb
Po podłączeniu gogli i dosłownie chwili w Reverbach - od razu zapadła decyzja o sprzedaży Pimaxów. FOV spadł na daleką 3 pozycję. Najważniejsze w VR to 1. jakość obrazu, 2. Płynność (bez tego immersja umiera) 3. FOV. Jakość obrazu mnie oczarowała. Kolory wydają mi się takie jak w OLED'owym Odyssey Plus. Wydajność jest świetna. W końcu mogłem powłączać MSSA x2, cienie i wszystko śmiga nie spadając z 45fps z reprojekcją, która działa o niebo lepiej niż w Pimaxowym PiToolu. Może Pimax 8KX dorówna jakością Reverbowi - chociaż widząć sponsorowane filmy SweViwera to śmiem wątpić. Już kiedyś to samo słyszałem i się napaliłem na maxa, a wyszło jak wyszło. Reverb wiadomo ma mały FOV i mniejszy sweet spot, ale jakość miażdży. Małe wyświetlacze 2,89 cala z tak dużą rozdzielczością gwarantują świetne PPI (8KX będzie miał dużo większe panele, większy FOV pionowy przy tej samej ilości linii co Reverb - fizyki nie oszukają - samo to świadczy o gorszej jakości, ale praktyka pokaże). Ja mam IPD 68 i jest zupełnie ok. Biorąc pod uwagę cenę Reverba z wbudowanym śledzeniem i kontrolerami - myślę, że to nokaut dla konkurencji. Zresztą HP nie wyrabia się z produkcją i wszędzie są opóźnienia w dostawach. Pimax 8KX ze swoją ceną to przegięcie - jestem ciekawy opinii użytkowników, ale przy 2080 Ti wiem, że nie polatałbym sobie tak jakbym chciał w DCS :/